Pokazywanie postów oznaczonych etykietą płatki migdałów. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą płatki migdałów. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 27 kwietnia 2017

OLEJ ZE SŁODKICH MIGDAŁÓW EFAVIT I ŚLEDZIE W SOSIE JOGURTOWYM Z RODZYNKAMI I PRAŻONYMI PŁATKAMI MIGDAŁÓW


Pamiętacie jak pisałam wam o firmie Efavit oraz o produktach które dostałam do przetestowania ?
Znalazł się wśród nich olej ze słodkich migdałów.


Olej migdałowy uzyskuje się poprzez tłoczenie na zimno pestek owoców migdałowca pospolitego, popularnie zwanych migdałami.
Jak wszystkie oleje tłoczone na zimno wykorzystując go w kuchni najlepiej spożywać go na surowo, w postaci dodatku do sałatek, surówek czy skrapiając nim pieczywo. Wtedy zachowamy wszystkie jego cenne właściwości. Z powodzeniem jednak można stosować go do wypieków.
Oleju możemy także używać jako kosmetyku do pielęgnacji ciała.

OPAKOWANIE
Występuje w opakowaniach o pojemności 100 i 250 ml.
Olej zamknięty w butelce z ciemnego, nie przezroczystego szkła z białą, plastikową zakrętką.
Na białej etykietce znajduje się logo firmy, nazwa produktu, pojemność opakowania oraz dopisek: Produkt Polski 100% naturalny.

OPIS PRODUKTU
Olej o lekko słomkowej barwie, jednolity, bez osadu o subtelnej, słodko - mdlącej woni typowej dla migdałów.

WARTOŚCI ODŻYWCZE
900 kcal/100 ml

SMAK
dokładnie taki jak zapach

ZASTOSOWANIE
Wg. informacji producenta:
Olej migdałowy Efavit dzięki tradycyjnej metodzie tłoczenia zachowuje wszystkie swoje cenne właściwości. Olej tłoczony ze słodkich migdałów zawiera koło 70% kwasu olejowego i około 30% kwasu linolowego ( 10% kwasu palitynowego i 5% kwasu stearynowego ), witaminy i minerały. W przemyśle spożywczym wykorzystywany jako dodatek do ciast, sałatek i do produkcji marcepanów.

Wg. moich doświadczeń:
Do sosów słodkich oraz wytrawnych dipów. Świetnie komponuje się z rybami, warzywami i delikatnym mięsem typu drób.
Doskonały do masażu ciała i peelingu oraz jako kosmetyk kojący zadarte skórki wokół paznokci czy suche, spierzchnięte usta.
Świetnie sprawdził się również jako odżywka do suchych, łamliwych włosów.

WŁAŚCIWOŚCI ZDROWOTNE
Olej migdałowy poprawia pracę układu sercowo - naczyniowego, zmniejsza stężenie cholesterolu we krwi.
Jest jednym z najlepszych źródeł witaminy E - już łyżka dodana do sałatki dostarcza 5 miligramów witaminy E, co odpowiada aż 26% średniego dziennego zapotrzebowania osoby dorosłej.
Jest bogactwem jednonienasyconych kwasów tłuszczowych które pomagają utrzymać prawidłowy poziom cukru we krwi i zmniejsza ryzyko rozwoju cukrzycy typu 2  oraz pozwala zachować młody wygląd skóry i jej prawidłowe nawilżenie. Tylko 8% jego zawartości stanowią kwasy tłuszczowe nasycone.
W kosmetyce stosowany jako składnik wielu preparatów. Doskonały do pielęgnacji skóry wrażliwej, skłonnej do podrażnień a także skóry niemowląt i małych dzieci. Stosowany w masażu ma właściwości kojące i antystresowe, wcierany we włosy i paznokcie pomaga odbudować ich zniszczenia.

DLA KOGO
Dla osób pragnących zachować młody wygląd i siły witalne, tych z chorobami układu sercowo-naczyniowego, ceniących naturalne kosmetyki bez konserwantów, parabenów i innych szkodliwych substancji oraz wszystkich którzy pragną włączyć zdrowe tłuszcze do codziennej diety.

Mnie osobiście olej ten ze swoimi wartościami bardzo zauroczył.
Napewno stanie na mojej półce z kosmetykami jako naturalna alternatywa ale póki co wykorzystuję go w kuchni chociażby w swoim ulubionym przepisie na śledzie do którego wkomponował się idealnie.

ŚLEDZIE W SOSIE JOGURTOWYM Z RODZYNKAMI I PRAŻONYMI PŁATKAMI MIGDAŁÓW



SKŁADNIKI

- 800 gram matjasów solonych z wiaderka
- 500 ml mleka migdałowego
- 400 gram cebuli
- 50 gram drobnych rodzynek
- 25 gram migdałów w płatkach
- 450 gram gęstego jogurtu naturalnego(użyłam greckiego piątnicy o 0% zawartości tłuszczu)
- sok wyciśnięty z połówki cytryny,
- 3 łyżki octu spirystusowego
- 50 gram ostrej musztardy
- łyżka( 25 gram) płynnego miodu
- 2 łyżki(20 gram) oleju ze słodkich migdałów
- pieprz mielony do smaku

SPOSÓB WYKONANIA

Śledzie odsączamy z zalewy, przepłukujemy na sitku zimną wodą, przekładamy do miski, zalewamy mlekiem migdałowym i odstawiamy do lodówki na minimum 8 godzin a najlepiej całą noc.
Cebulę kroimy w piórka, dodajemy do niej rodzynki. Całość zalewamy wrzącą wodą, odcedzamy po 5 minutach.
Płatki migdałów prażymy na złoto na suchej patelni.
Śledzie odsączamy i osuszamy na papierowym ręczniku po czym kroimy je na kawałki.
W misce łączymy ze sobą jogurt, musztardę, ocet, sok z cytryny, miód oraz olej migdałowy, doprawiamy sos pieprzem, wrzucamy do niego pokrojone śledzie, cebulę z rodzynkami i płatki migdałów,
mieszamy.
Śledzie najlepiej smakują po kilku godzinach spędzonych w lodówce.

100 gram potrawy po przyrządzeniu zawiera:
126 kalorii
8 gram tłuszczu
10 gram białka
5 gram węglowodanów




poniedziałek, 3 kwietnia 2017

MAZUREK Z BUDYNIEM NA MIGDAŁOWYM SPODZIE


No to zaczynamy świąteczną serię😊
Mazurek to typowo wielkanocny wypiek.
W zdecydowanej większości cienki placek z ciasta kruchego, pieczony w różnych kształtach na który nakłada się różnego rodzaju masy, marmolady dżemy i dekoruje się lukrem lub/i bakaliami.
Mazurki na stole wielkanocnym pełnią często funkcję ozdobną.
Czasem mówi się nawet że spód jego wraz z  brzegami to rama obrazu a środek wypełniony masą to płótno dla artysty.
Rzeczywiście. Niektóre mazurki to prawdziwe dzieła sztuki. Właściwie jedyną sprawą jaka nas ogranicza jest wyobraźnia i zdolności dekoratorskie bo w zależności od użytych składników można wykonać niezliczoną ilość dekoracji.
Przyznam że mój mazurek to pierwszy wypiek tego rodzaju który wyszedł z pod mojej ręki.
A szkoda. Bo okazuje się że to nic trudnego a praca włożona w jego wykonanie to naprawdę wielka frajda.
W dodatku smaczna frajda😉
Jeśli ktoś z was również nigdy nie robił mazurka to serdecznie zachęcam. Przekonacie się jakie to proste a na dodatek zyskacie piękną ozdobę stołu.
Kruchy spód mojego mazurka wykonałam na podstawie mielonych migdałów, rolę kremu pełni budyń waniliowy do którego dla większej stabilności dodałam trochę agaru a dekoracja wykonana jest z żurawiny i płatków migdałowych.
Nic prostszego a smacznie i ładnie.
W dodatku niskokalorycznie w porównaniu do tradycyjnych mazurków i oczywiście bez dodatku cukru.

MAZUREK Z BUDYNIEM NA MIGDAŁOWYM SPODZIE

SKŁADNIKI

(blacha 24/30 cm)


spód:
- 100 gram mielonych migdałów(kupiłam gotowe)
- 50 gram mąki kukurydzianej(można również użyć ryżowej lub jaglanej)
- 3 czubate łyżki erytrolu
- 2 białka jaj
- pół łyżeczki proszku do pieczenia


budyń:
- 500 gram mleka roślinnego lub chudego krowiego
- łyżeczka agaru
- opakowanie(40 gram)budyniu waniliowego bez dodatku cukru
- 8 tabletek słodziku


dodatkowo:
- 40 gram płatków migdałów
- 40 gram suszonej żurawiny


SPOSÓB WYKONANIA

Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni.Blachę spryskujemy tłuszczem i wykładamy papierem do pieczenia tak by jego brzegi wystawały poza nią co ułatwi wyjęcie ciasta.


Mielone migdały mieszamy z mąką kukurydzianą, erytrolem i proszkiem do pieczenia. Dodajemy białka jaj, całość zagniatamy na plastyczną masę. Jeśli jest zbyt sucha można dolać odrobinę wody.
Ciastem wyklejamy dno formy i brzegi na wysokość około 1,5 cm, po czym obniżamy je za pomocą widelca, w ten sposób tworząc ozdobny rant, spód nakłuwamy delikatnie.



Wstawiamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy 12-15minut do zarumienienia. Wyciągamy, studzimy kilka minut, wyjmujemy z blachy, obracamy dnem do góry, odklejamy papier do pieczenia i dopiekamy jeszcze 5 minut z włączoną górną grzałką piekarnika żeby spód również się przyrumienił. Studzimy.




Z mleka odlewamy 50 gram w którym rozrabiamy proszek budyniowy.

Resztę mleka gotujemy dodając słodzik i agar. Do gotującego wlewamy rozrobiony budyń, mieszamy do zgęstnienia.
Ciepły ale nie gorący budyń wylewamy na mazurkowy spód, dekorujemy żurawiną i płatkami migdałów.



Po podzieleniu na 16 porcji jedna z nich zawiera następujące wartości odżywcze:
93 kalorie
5 gram tłuszczu
3 gramy białka
8 gram węglowodanów





sobota, 1 kwietnia 2017

JAGLANY JABŁECZNIK


Byla juz jaglana Szarlotka z surowej kaszy jaglanej a teraz jabłecznik na jej podstawie😃
Nie jestem zbytnią fanką kasz ale tę żółtą, drobna kaszę naprawdę lubię.
Za jej apetyczny wygląd, za smak, wszechstronność zastosowania i wspaniałe właściwości zdrowotne.
Ten jabłecznik miał być eksperymentem.
Zupełnie niepokazowym. Raczej do cichej konsumpcji w gronie rodzinnym dlatego upiekłam mini wersję w tortownicy o średnicy 18 cm na zaledwie 8 porcji.
Od razu jednak pożałowałam tej decyzji po spróbowaniu pierwszego kawałka i wiedziałam że muszę się z wami tym ciastem podzielić.
Czasem jednak najprostsze przepisy są najlepsze.
Taki właśnie jest ten jabłecznik.
Minimum składników, minimum wysiłku i maksimum smaku.
Jeśli jest jeszcze ktoś kto twierdzi że nie lubi kasz, dajcie mu do spróbowania tego wypieku😊

JAGLANY JABŁECZNIK

SKŁADNIKI

(tortownica 18 cm, 8 porcji)

ciasto:
- 150 gram kaszy jaglanej
- 320 gram mleka roślinnego lub chudego krowiego
- 15 gram gorzkiego kakao
- szczypta sproszkowanej wanilii
- 2 łyżki(50 gram płynnego miodu)

jabłka:
- 400 gram jabłek obranych i po usunięciu ogryzków
- 2 płaskie łyżeczki cynamonu

dodatkowo:
- 10 gram cukru kokosowego
- 10 gram płatków migdałów

SPOSÓB WYKONANIA

Odmierzoną kaszę jaglaną wsypujemy na sitko, płukamy dokładnie zimną wodą i przelewamy wrzątkiem. Przekładamy do garnka, zalewamy mlekiem i gotujemy na małym ogniu pod przykryciem przez 25-30 minut aż będzie bardzo miękka oraz wchłonie całe mleko.
Podczas gotowania kontrolujemy kaszę i w razie potrzeby dolewamy wody żeby nie przywarła do dna.
Jabłka kroimy w większą kostkę, przekładamy do garnka, zasypujemy cynamonem, podlewamy odrobiną wody i dusimy do miękkości.
Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni, tortownicę wykładamy papierem do pieczenia(samo dno)
Ugotowaną kaszę dzielimy na dwie części.
Do jednej dodajemy kakao, do drugiej wanilię i po łyżce miodu do każdej.
Obie mieszanki traktujemy blenderem. Nie trzeba robić tego bardzo dokładnie.
Jeśli kasza wydaje się zbyt sucha można dolać do niej trochę wody, konsystencja ma pozwolić na swobodne wyłożenie jej do formy.
Na dno tortownicy kładziemy kakaową warstwę kaszy przyciskając ją do dna, na nią kładziemy uprażone jabłka i przykrywamy waniliową warstwą kaszy.
Wierzch posypujemy cukrem kokosowym i płatkami migdałów.
Pieczemy przez 35 minut lub trochę dłużej.
Jabłecznik jest pyszny także na ciepło, polecam jednak kroić go dopiero po całkowitym ostudzeniu, stężeje wtedy i łatwo da się podzielić na porcje.

Jedna porcja ciasta z podanych powyżej składników zawiera:
139 kalorii
2 gramy tłuszczu
4 gramy białka
28 gram węglowodanów




środa, 22 marca 2017

NUGAT



Nugat to rodzaj deseru składającego się z ubitych białek jaj zaparzonych syropem cukrowym z dodatkiem miodu, pełen orzechów i migdałów, czasem z zawartością innych bakalii i kakao.
Słodki, gumowato-chrupiący ulepek😊
Brzmi pysznie?
Jak dla mnie tak😃
Moja wersja nugatu jak zwykle odchudzona i bez dodatku białego cukru.
Słodzona miodem, z orzechami pistacjowymi, płatkami migdałów i żurawiną.
Żeby nadać mu więcej wartości odżywczych dorzuciłam odżywkę białkową o smaku białej czekolady. Nie jest ona niezbędna ale dodaje dodatkowego smaku i słodyczy. Bez jej udziału pewnie trzeba by deser troszkę czymś jeszcze osłodzić.
Do swojego nugatu dodałam żelatynę choć w tradycyjnym się jej nie używa.
W tamtym jednak białka zaparza się potworną ilością wrzącego syropu cukrowego. U mnie go brak więc rolę utrwalacza spełniła żelatyna.
Deser jest bardzo prosty i szybki w wykonaniu a moja reakcja po spróbowaniu jeszcze nie stężałej masy?
Rany! Jakie to pyszne!
Spróbujcie sami😉

NUGAT


SKŁADNIKI

(płaska foremka, użyłam metalowej puszki po ciastkach 20/14 cm)

- 2 białka jaj(L)
- 30 gram płynnego miodu
- 30 ml wody
- 10 gram żelatyny
- 20 gram odżywki białkowej o ulubionym smaku(opcjonalnie)
- 30 gram płatków migdałów
- 30 gram obranych pistacji
- 30 gram suszonej żurawiny

SPOSÓB WYKONANIA


Płatki migdałów i orzechy pistacjowe prażymy na suchej patelni żeby wydobyć ich intensywniejszy smak. Studzimy.
Foremkę wykładamy folią spożywczą.


Białka jaj ubijamy na bardzo sztywną pianę, do ubitych wsypujemy odżywkę białkową i miksujemy.
Do garnuszka wlewamy miód i wodę,podgrzewamy mieszając aż się połączą. Do gorącego płynu dodajemy żelatynę i mieszamy dokładnie do jej rozpuszczenia. Całość wlewamy małym strumyczkiem do piany stale ubijając mikserem, dorzucamy bakalie.
Masę przekładamy do formy, chłodzimy w lodówce minimum dwie godziny.


Po tym czasie dzielimy na porcje. Ja pocięłam deser na 18 kosteczek.

Całość tak wykonanego nugatu zawiera następujące wartości odżywcze:
711 kalorii
32 gramy tłuszczu
47 gram białka
61 gram węglowodanów