wtorek, 25 lipca 2017

PUSZYSTY SERNIK Z CZEKOLADOWĄ POLEWĄ I TRUSKAWKAMI


Latem w moim domu królują serniki na zimno. Są pyszne, szybkie i doskonałe na gorące dni.
Zachciało się mi jednak klasycznego, pieczonego sernika, żal jednak pominąć w nim owoce na które wciąż mamy sezon.
Sernik z poniższego przepisu jest przepyszny.
Wilgotny jak to sernik, bardzo puszysty i rozpływający się w ustach.
Ubite białka sprawiają że dość mocno rośnie w trakcie pieczenia, podczas studzenia opada jednak do wyjściowej wysokości. Wystarczy zaraz po upieczeniu oddzielić go od brzegów blaszki by obniżył się równomiernie a środek nie był zapadnięty.
Sernik pieczemy w kąpieli wodnej co zapobiega jego pękaniu i zbytniemu wysuszeniu.
Wierzch przypieka się na brązowo co jest zupełnie naturalne i nie stanowi jego wady a całość przykrywa czekoladowa polewa na której poukładałam połówki truskawek i listki mięty.

Polecam wszystkim wielbicielom serników 🙂

PUSZYSTY SERNIK Z CZEKOLADOWĄ POLEWĄ I TRUSKAWKAMI


SKŁADNIKI

( kwadratowa forma 21/20 cm lub tortownica 22 cm)

- 1 kg chudego twarogu mielonego
( użyłam twarogu Emilki 0% tłuszczu dostępnego w sieci Netto, można użyć twarogu w kostce, należy wtedy 800 gramów twarogu zblendować dokładnie z 200 gramów jogurtu naturalnego)
- 4 jajka rozmiar L
- 1 budyń waniliowy w proszku bez dodatku cukru ( 40 gr)
- pół łyżeczki mielonej wanilii lub łyżka ekstraktu waniliowego
- szklanka erytrolu ( najlepiej spróbować masy serowej czy poziom słodyczy nam odpowiada, ja dodałam jeszcze kilka kropel płynnej stewii)
- 160 gr mleka roślinnego lub chudego krowiego

polewa:
- 60 gramów czekolady mlecznej( użyłam wawel bez dodatku cukru)
- 30 gramów jogurtu naturalnego

dodatkowo:
- 8 truskawek podobnej wielkości
- listki mięty

SPOSÓB WYKONANIA

Piekarnik nagrzewamy do 170 stopni.
Dopasowujemy do foremki w której będziemy piec  większą formę do której wstawimy tę z sernikiem i wlejemy wodę.
Jeśli używacie tortownicy trzeba ją owinąć szczelnie folią aluminiową żeby woda nie przeciekła.

Białka jaj oddzielamy od żółtek.
Białka ubijamy na sztywno.
Do żółtek wsypujemy erytrol, ucieramy mikserem na wysokich obrotach na puszysty, biały kogel mogel, zmniejszamy obroty na najwolniejsze, po łyżce stale ucierając dodajemy twaróg, na końcu wlewamy mleko i dodajemy proszek budyniowy oraz wanilię. Wyłączamy mikser.

Masę serową łączymy za pomocą łyżki z ubitymi białkami i wlewamy do foremki(nie trzeba jej wykładać ani smarować niczym)
Foremkę z sernikiem wstawiamy do przygotowanej, większej formy którą wypełniamy wodą do takiej wysokości by ciasto nie zaczęło "pływać"
Wstawiamy do nagrzanego piekarnika na środkowy poziom.
Pieczemy przez 1,5 godziny.

Po zakończeniu czasu pieczenia wyciągamy formę z kąpieli wodnej, ostrym nożem odkrawamy sernik od brzegów blachy i wstawiamy na powrót do jeszcze nagrzanego ale wyłączonego piekarnika i studzimy z uchylonymi drzwiczkami do całkowitego wystygnięcia.

Czekoladę topimy nad parą(w miseczce położonej na garnku z gotującą się wodą)
Do roztopionej dodajemy jogurt i mieszamy do połączenia. 

Zimny sernik wyciągamy z foremki na paterę lub talerz ,polewą smarujemy równomiernie jego wierzch.
Z truskawek usuwamy szypułki, przekrawamy je na połówki i układamy w równych odstępach na jeszcze nie zastygniętej polewie, dekorujemy listkami mięty, odstawiamy do zastygnięcia.

Sernik najlepiej przechowywać w lodówce 

Jedna porcja sernika z podanych powyżej składników zawiera następujące wartości odżywcze:
94 kalorie
3 gr tłuszczu
9,9 gr Białka
7 gr węglowodanów








czwartek, 20 lipca 2017

BABKA KUKURYDZIANA Z JAGODAMI I BIAŁĄ POLEWĄ



Przepis na poniższą babkę powstał kiedy wybierałam się z wizytą do znajomej.
Nie lubię przychodzić z pustymi rękami a co może być lepszego od domowego ciasta do wspólnej kawy?😊
Czasu nie miałam zbyt wiele, potrzebowałam więc czegoś błyskawicznego a zarazem pysznego.
W ten o to sposób powstał pomysł na kukurydzianą babkę.
Ciasto nie wymaga żmudnych przygotowań ani nawet użytku miksera. Wystarcza wymieszać ze sobą składniki, przelać do formy i upiec.
Babki upiekłam dwie. Jedną jeszcze ciepłą zabrałam ze sobą do znajomej.Nie zdążyła jeszcze dobrze ostygnąć a już zniknęła z talerza rozchwycona w większości przez dzieci które zyskały na tym fioletowe dzióbki😃
Druga została w domu, po powrocie postanowiłam więc przyozdobić ją dodatkowo polewą z odżywki białkowej i jogurtu.
Obie wersje są pyszne!
Babka jest miękka, waniliowa i apetycznie żółciutka a dodatek fioletowych jagód to smak pełni lata🙂
Przepis podaję na jedną keksówkę ale oczywiście można podwoić składniki i jak ja upiec dwie babki 😃

BABKA KUKURYDZIANA Z JAGODAMI I BIAŁĄ POLEWĄ

SKŁADNIKI

- 2 jajka rozmiar L
- 250 gramów jogurtu naturalnego(użyłam sokólski 0%)
- 2 łyżki płynnej stewii
- 100 gramów mąki kukurydzianej
- 2 opakowania(80 gr) budyniu waniliowego bez dodatku cukru
- ćwierć łyżeczki mielonej wanilii lub łyżka ekstraktu waniliowego
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia

dodatkowo:
- 130 gramów jagód

na polewę:
- 25 gram jogurtu naturalnego
- 20 gram odżywki białkowej o dowolnym smaku(u mnie cytrynowe makaroniki, odżywkę białkową można zastąpić odtłuszczonym mlekiem w proszku)

SPOSÓB WYKONANIA

Piekarnik nagrzewamy do 175 stopni.
Keksówkę wykładamy papierem do pieczenia tak by jego brzegi wystawały poza nią. Ułatwi to wyjęcie ciasta. Jeśli macie formę silikonową nie trzeba jej wykładać ani smarować.

Mąkę mieszamy z proszkiem budyniowym, do pieczenia i wanilią.
Jajka, jogurt i stewię umieszczamy w garnku i łączymy ze sobą ręczną trzepaczką lub łyżką.
Wsypujemy składniki suche, mieszamy do połączenia.

Na dno keksówki wylewamy kilka łyżek masy, posypujemy jagodami, następnie znów przykrywamy kilkoma łyżkami ciasta, na to jagody i tak do wyczerpania. Ostatnią warstwę powinno stanowić ciasto.

Formę wkładamy do nagrzanego piekarnika, pieczemy przez około 50 minut lub do suchego patyczka.

Jogurt mieszamy z odżywką białkową tak by powstała jednolita polewa.

Gorącą babkę wyciągamy z formy i studzimy na kratce, lekko ciepłą smarujemy polewą, zostawiamy w temperaturze pokojowej do całkowitego wystudzenia.
Zamiast polewy zimną babkę można posypać pudrem z ksylitolu.

Całość babki  z podanych powyżej składników(bez polewy) zawiera następujące wartości odżywcze:
996 kalorii
13,8 gramów tłuszczu
34,3 gramów białka
187 gramów węglowodanów






środa, 19 lipca 2017

TORCIK KAWOWY Z PORZECZKAMI


Lubicie smak kawy?
Ja bardzo! Kawa pod każdą postacią. Napoje, ciasta, ciastka, lody, desery i wszystko o smaku kawy😊
Latem najbardziej smakuje ta mrożona i w deserach na zimno.
W miniony weekend zrobiłam więc pyszny kawowy torcik.
Dwie warstwy miękkiego biszkoptu nasączonego kawą, przełożone słodkim, budyniowym kremem. Smaku i charakteru nadają mu kwaskowate czerwone porzeczki na które wciąż mamy sezon.
Zachęcam wszystkich miłośników kawy do zrobienia tego pysznego, lekkiego deseru.

TORCIK KAWOWY Z PORZECZKAMI


SKŁADNIKI

(foremka 20/21 cm lub tortownica 22 cm)

biszkopt(składniki na jeden, trzeba upiec dwa):
- 2 jajka rozmiar L
- 40 gramów mąki ryżowej
- 2 czubate łyżki erytrolu

krem budyniowy:
- 700 ml mleka roślinnego lub chudego krowiego
- 2 opakowania(80 gr) budyniu śmietankowego bez dodatku cukru
- łyżeczka agaru
- 300 gramów chudego serka naturalnego
- 2 czubate łyżeczki kawy rozpuszczalnej
- 10 tabletek słodziku lub inne ulubione słodzidło

poncz:
- łyżeczki kawy rozpuszczalnej
- 5 tabletek słodziku
- 3/4 szklanki gorącej wody

dodatkowo:
- 150 gramów czerwonych porzeczek
- 2 kostki( 15 gr) gorzkiej czekolady

SPOSÓB WYKONANIA

Najpierw pieczemy biszkopty.
Piekarnik nagrzewamy do 175 stopni, dno blachy lub tortownicy wykładamy papierem do pieczenia.
Białka jaj oddzielamy od żółtek. Białka ubijamy na sztywno za pomocą miksera. Stale ubijając dodajemy po jednym żółtku oraz po trochę erytrol. Ucieramy jeszcze kilka minut i wyłączamy mikser.
Mąkę ryżową przesiewamy przez sitko do masy jajecznej, mieszamy delikatnie ale dokładnie łyżką lub silikonową łopatką.
Ciasto przelewamy na blachę, wkładamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy przez 12- 15 minut.
Biszkopt ma być upieczony ale nie wysuszony, u mnie wystarczyło 12 minut pieczenia.
Gorący, upieczony biszkopt wyciągamy z formy, odklejamy papier do pieczenia i studzimy na kratce.
Tak samo postępujemy z drugim.

2 łyżeczki kawy zalewamy 3/4 szklanki gorącej wody i dodajemy 5 tabletek słodziku. Studzimy.

Odmierzamy potrzebną ilość mleka, odlewamy 3/4 szklanki, wsypujemy do niego budynie i rozcieramy łyżką.
Resztę mleka wlewamy do garnka, dodajemy agar, słodzik i 2 czubate łyżeczki kawy rozpuszczalnej, wstawiamy na gaz.
Do gotującego się mleka wlewamy rozrobiony budyń i ciągle mieszając od dna żeby nie przywarło gotujemy kilka minut.
Do gorącego dodajemy serek, mieszamy dokładnie, krem przykrywamy folią spożywczą i odstawiamy do ostygnięcia w temperaturze pokojowej.

Na talerzu lub paterze układamy pierwszy blat biszkoptu i nasączamy go dość obficie kawowym ponczem. Nakładamy połowę kremu( będzie dość gruba warstwa jeśli więc krem budyniowy jest zbyt rzadki wstawiamy go do lodówki aż zgęstnieje na tyle że nie będzie spływał)
Na krem wysypujemy połowę przebranych porzeczek, przykrywamy drugim biszkoptowym blatem który znów nasączamy ponczem.
Drugą częścią kremu smarujemy wierzch oraz boki torciku, posypujemy porzeczkami oraz startą bezpośrednio na drobnej tarce czekoladą.
Chłodzimy w lodówce przez minimum godzinę.

Po podzieleniu deseru na 16 porcji jedna z nich zawiera następujące wartości odżywcze:
86 kalorii
2 gramy tłuszczu
4,7  gramów białka
13,3 gramów węglowodanów






sobota, 15 lipca 2017

KOKOSOWE CIASTO Z MORELAMI I ORKISZOWĄ KRUSZONKĄ


Chyba nigdy nie zdecyduję się które letnie owoce lubię najbardziej🙂
Czasem wydaje mi się że truskawki, innym razem stawiam na maliny ale potem widzę jagody, agrest, porzeczki,morele i dostaję oczopląsu😃
Jedno jednak wiem na 100%.
Z całą pewnością pałam ogromną miłością do wszystkich wypieków z dodatkiem owoców więc w sezonie rozpieszczam się barrrdzo owocowo😊
Tym razem wpadły mi w oko na straganie, żółciutkie, słodkie morele i to z ich dodatkiem upiekłam ciasto.
Podstawa to wilgotny, miękki biszkopt na mące kokosowej z dodatkiem serka w którym kryją się przepyszne morele a całość pokrywa chrupiąca orkiszowa kruszonka z dodatkiem wiórek kokosowych.
Pychotka!

KOKOSOWE CIASTO Z MORELAMI I ORKISZOWĄ KRUSZONKĄ

SKŁADNIKI

( forma 20/21 cm lub tortownica 22 cm, 16 porcji)

ciasto:
- 4 jajka rozmiar L
- 150 gramów gęstego chudego serka naturalnego(użyłam bieluch lekki)
- 2 łyżki erytrolu
- łyżka płynnej stewii 
- 90 gramów mąki kokosowej
- pełna łyżeczka proszku do pieczenia

kruszonka:
- 35 gram zimnego masła(użyłam o zmniejszonej zawartości tłuszczu)
- 30 gramów mąki orkiszowej
- 15 gramów wiórków kokosowych
- 4 czubate łyżki erytrolu

dodatkowo:
- 8 moreli odpestkowanych i przekrojonych na połówki

SPOSÓB WYKONANIA

Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni.
Formę wykładamy papierem do pieczenia.

W miseczce umieszczamy wiórki, esrytrol, mąkę orkiszową i zimne masło. Rozcieramy palcami aż powstanie kruszonka i wstawiamy do lodówki.

Białka jaj oddzielamy od żółtek.
Białka ubijamy na sztywną pianę.
Do żółtek dodajemy erytrol i ucieramy je mikserem do białości.
Po łyżce dodajemy serek, następnie stewię i mąkę z proszkiem do pieczenia.
Masę mieszamy za pomocą łyżki z ubitą pianą z białek i przelewamy do formy.
Na cieście w równych odstępach układamy 16 połówek moreli, dziurką po pestce do góry i wciskamy je delikatnie.
Całość posypujemy kruszonką, wstawiamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy przez 40 minut.

Po ostudzeniu ciasto można posypać pudrem z ksylitolu.

Jedna porcja ciasta z podanych powyżej składników posiada następujące wartości odżywcze:
76 kalorii
5 gramów tłuszczu
3,7 gramów białka
4,5 gramów węglowodanów





czwartek, 13 lipca 2017

LETNIE CIASTO Z AGRESTEM I BEZĄ


Owocowego szaleństwa ciąg dalszy🙂
Tym razem głównym bohaterem jest agrest którego w lipcu mamy aż nadmiar.
Przepis na to ciasto powstał w zeszłym roku i powtarzałam je kilka razy gdyż tak zasmakowało mnie i reszcie domowników.
Lekkie, waniliowe, jogurtowe ciasto, kwaśny agrest i chrupiąca beza kokosowa.
Nic dodać, nic ująć.
Do stworzenia poniższego ciasta potrzebujemy sporo czasu i cierpliwości.
Nie jest co prawda skomplikowane w wykonaniu ale dobrze wypieczona, chrupiąca beza( a taka jest najlepsza) potrzebuje długiego przebywania w piekarniku więc warto uzbroić się w cierpliwość a końcowy efekt nam to wynagrodzi🙂
Ciacho jest lekkie, orzeźwiające i niskokaloryczne.
Doskonałe na letnie, upalne dni!

LETNIE CIASTO Z AGRESTEM I BEZĄ

SKŁADNIKI
(tortownica 23 cm)

ciasto:
- 4 żółtka jaj
- 180 gramów jogurtu naturalnego
- 80 gramów erytrolu
- 60 gramów mąki orkiszowej jasnej(można zastąpić ryżową lub kukurydzianą)
- opakowanie(40 gr) budyniu waniliowego bez dodatku cukru
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 250 gramów umytego, przebranego i osuszonego agrestu

beza:
- 4 białka jaj
- 150 gramów erytrolu
- sok wyciśnięty z połówki cytryny
- 25 gramów wiórków kokosowych

SPOSÓB WYKONANIA

Tortownicę wykładamy papierem do pieczenia(dno) i smarujemy tłuszczem oraz obsypujemy mąką lub kaszką manną orkiszową(boki)
Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni.

Żółtka jaj ucieramy mikserem z erytrolem na puszysty kogel-mogel.
Po łyżce dodajemy jogurt a następnie mąkę wymieszaną z proszkiem budyniowym i do pieczenia.
Ciasto przelewamy do tortownicy, wysypujemy na nie agrest, wstawiamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy przez około 40 minut do suchego patyczka, wyrośnięcia i zrumienienia.

Na 10 minut przed końcem pieczenia bierzemy się za bezę.
Białka jaj ubijamy na bardzo sztywno.
Stale miksując dodajemy po łyżce erytrol za każdym razem miksując przez kilkadziesiąt sekund. Chodzi o to by jak najlepiwj się rozpuścił.
Na koniec wlewamy cienkim strumyczkiem cytrynowy sok i wsypujemy wiórki kokosowe.

Upieczone ciasto wyciągamy z piekarnika, na gorące wykładamy równą warstwą bezę, wkładamy z powrotem do piekarnika i natychmiast zmniejszamy temperaturę do 130 stopni oraz włączamy termoobieg.
W ten sposób pieczemy bezę przez 1 godzinę.
Następnie zmniejszamy temperaturę do 110 stopni i suszymy kolejne 40 minut do godziny.
Ciasto studzimy w wyłączonym, uchylonym piekarniku.
Zimne, odkrawamy od brzegów tortownicy i zdejmujemy jej obręcz.
Polecam kroić ostrym nożem z czubkiem gdyż beza jak to beza mocno się kruszy😉

Swoje ciasto podzieliłam na 12 porcji.
Każda z nich zawiera następujące wartości odżywcze:
85 kalorii
3,3 gr tłuszczu
4,1 gr białka
11.1 gr węglowodanów







wtorek, 11 lipca 2017

RUSTYKALNA TARTA ORZECHOWA Z WIŚNIAMI


Laskowe orzechy są chyba najsmaczniejszymi orzechami wśród wszystkich. Ich smak jest bardzo intensywny i nie da się go pomylić z żadnych innym.
Pamietacie SERNIK o smaku orzechów laskowych?
W poniższym przepisie również wykorzystałam masło z prażonych orzechów laskowych. Jeśli ciągle jeszcze go nie próbowaliście to zakupcie koniecznie!
Z przygotowanego przeze mnie ciasta planowo miały powstać orzechowe ciasteczka, po rozwałkowaniu go zdecydowałam się jednak na rustykalną tartę z dodatkiem wiśni.
Tarta taka chodziła mi po głowie od dłuższego  już czasu. Sam jej wygląd jest bardzo ciekawy i inny od reszty wypieków.
A połączenie orzechowego, kruchego ciasta z kwaskowatymi wiśniami zgrało się znakomicie.
To bardzo prosty, szybki wypiek.
Nie wymaga zbyt wiele czasu ani uwagi, doskonały na niezapowiedzianą wizytę gości 😉

RUSTYKALNA TARTA ORZECHOWA Z WIŚNIAMI


SKŁADNIKI

- 70 gramów mąki kokosowej
- 50 gramów mąki orkiszowej pełnoziarnistej
- 20 gramów orzechów laskowych
- 1 jajo rozmiar L
- 60 gramów masła z prażonych orzechów laskowych
- 5 łyżek erytrolu
- łyżka(15 gr) miodu lub syropu klonowego
- kilka kropel aromatu"orzech laskowy"
- płaska łyżeczka proszku do pieczenia

dodatkowo:
- 300 gramów wydrylowanych wiśni
- 10 gramów skrobii ziemniaczanej, z tapioki lub kisielu wiśniowego
- łyżka płynnej stewii

SPOSÓB WYKONANIA

Orzechy prażymy na suchej patelni i z jeszcze gorących ściągamy brązową skórkę pocierając je w kuchennej ściereczce. Studzimy, mielimy na mąkę w młynku do kawy lub w malakserze.
Trzeba to robić z wyczuciem, mąka orzechowa ma być sucha, nie może powstać z nich masło.
W sklepach można zakupić również gotowe mielone orzechy czyli tzw. mąkę z orzecha lasowego.

W misce mieszamy ze sobą mąkę kokosową, orkiszową, proszek do pieczenia, erytrol i zmielone orzechy.
Dodajemy jajko, masło z orzechów laskowych oraz syrop klonowy i aromat.
Zagniatamy ciasto(jeśli nie chce się kleić można dodać odrobinę wody), chłodzimy je w lodówce przez minimum 15 minut.

W czasie gdy ciasto się chłodzi myjemy, drylujemy i osuszamy wiśnie. Mieszamy je ze stewią i skrobią.
Piekarnik nagrzewamy do 200 stopni

Ciasto wyciągamy z lodówki, wałkujemy je na dość cienki, okrągły placek.
Najlepiej robić to silikonowym wałkiem bezpośrednio na papierze do pieczenia.
Ja rozwałkowałam je na silikonowej macie, przykryłam papierem, obróciłam i wraz z nim przeniosłam na blachę.
Na środek ciasta wykładamy wiśnie i pomagając sobie silikonową łopatką zawijamy jego brzegi na nadzienie.


Tartę wstawiamy do nagrzanego piekarnika na środkowy poziom, pieczemy przez 20- 25 minut do zrumienienia.
Po ostudzeniu delikatnie przekładamy na talerz, można posypać ją pudrem z ksylitolu.


Całość tarty (podzielna na około 12 porcji)zawiera następujące wartości odżywcze:
1217 kalorii
74.8 gr tłuszczu
35.8 gr białka
100.3 gr węglowodanów






poniedziałek, 10 lipca 2017

PUSZYSTA DROŻDŻÓWKA Z OWOCAMI


Dzisiaj będzie trochę mniej zdrowo, ale za to jak pysznie!!!
Przepis dodaję na prośbę użytkowników instagrama gdyż zdjęcie drożdżówki cieszyło się sporym zainteresowaniem.
Wiecie że ciasto drożdżowe było jednym z pierwszych jakie upiekłam w swoim życiu?
To była miłość od pierwszego pieczenia!
Ja pokochałam jego smak a ono pokochało mnie bo nieodmiennie wychodzi tak samo pyszne, puszyste i wyrośnięte.
Obecnie bielutka, pszenna drożdżówka rzadko gości w moim domu gdyż stawiam na zdrowsze, bardziej wartościowe wypieki a mąka pszenna nie ma stałego miejsca w kuchennej szafce, zastąpiona innymi rodzajami mąk.
Popisowe ciasto jest jednak ulubieńcem babci narzeczonego.
Babcia ma 90 lat i jak to często u starszych osób bywa ma bardzo słaby apetyt i niezbyt często zdarza się jej mieć chęć na jakieś jedzenie.
Czasem jednak prosi mnie o upieczenie tego ciasta. No babci się przecież nie odmawia! A że przy okazji można uszczknąć trochę tej pyszności dla siebie...
Korzystam z jednego i tego samego przepisu od lat.
Zmniejszyłam jednak ilość tłuszczu w nim zawartego oraz zastąpiłam cukier płynną stewią, kruszonka natomiast z dodatkiem erytrolu bez żadnej szkody dla smaku, 
Jeśli tak samo jak ja lubicie zdrowe wypieki oraz unikacie mąki pszennej ale od czasu do czasu poprostu dostajecie pypcia na widok bielutkiego, puszystego ciasta drożdżowego z pachnącą, maślaną kruszonką to koniecznie je upieczcie!
Drożdżówka ze zdjęć z dodatkiem malin i czarnych porzeczek, nadają się jednak do niej wszelkie inne owoce oraz dodatki. Np. biały ser bo i w takiej wersji je piekłam.
Mamy obecnie sezon na pyszne, świeże owoce. Do wyboru więc! I do dzieła!

PUSZYSTA DROŻDŻÓWKA Z OWOCAMI


SKŁADNIKI

(kwadratowa forma 20/21 cm, można także użyć keksówki 25/10 cm lub tortownicy o średnicy 23 cm)

ciasto:
- 300 gramów mąki pszennej tortowej
- 170 ml mleka krowiego 2%(można zastąpić dowolnym roślinnym)
- 30 gramów świeżych drożdży
- 45 gramów stopionego masła( używam łaciate lub mleczna dolina o zmniejszonej zawartości tłuszczu- 62%)
Masło musi być prawdziwym masłem, nie miksem!
- łyżeczka(5 gramów) cukru kokosowego lub innego do rozczynu
- 2 jajka rozmiar L
- 1,5 łyżki płynnego słodziku
kruszonka:
- 35 gramów zimnego masła
- 45 gramów mąki pszennej
- 5 łyżek erytrolu

dodatkowo:
- 300 gramów dowolnych owoców przebranych, umytych i osuszonych(u mnie maliny i czarna porzeczka)

SPOSÓB WYKONANIA


Mąkę przesiewamy przez sito do miski.
Jest to bardzo ważna czynność bo napowietrzona w ten sposób mąka sprawi że ciasto będzie bardziej puszyste.

Mleko podgrzewamy lekko. Drożdże rozkruszamy w dużym kubku, dodajemy łyżeczkę cukru, łyżkę mąki z miski i zalewamy ciepłym mlekiem po czym rozcieramy dokładnie łyżką.
Tak sporządzony rozczyn odstawiamy do wyrośnięcia.

Jajka wbijamy do szklanki i bełtamy za pomocą widelca.
Do miski z mąką wlewamy roztopione masło, stewię oraz jajka zostawiając 1/4 w szklance(będą potrzebne do posmarowania ciasta)
Dodajemy wyrośnięty rozczyn.
Ciasto dokładnie wyrabiamy za pomocą silikonowej łopatki przez około 10 minut,(jest dość rzadkie, ciężko więc byłoby to zrobić dłonią)przykrywamy miskę ściereczką kuchenną i odstawiamy na około 1 godzinę do podwojenia objętości.

kruszonka:
do miseczki wsypujemy wszystkie składniki, rozcieramy w palcach aż do powstania grudek i odstawiamy do lodówki

Formę w której będziemy piec smarujemy tłuszczem i wysypujemy mąką. Jeśli używacie silikonowej, nie trzeba jej smarować niczym.

Wyrośnięte ciasto wyrabiamy ponownie za pomocą łopatki, przekładamy równą warstwą do przygotowanej formy, wykładamy na nie owoce wciskając je lekko.
Całość smarujemy pozostałym, rozkłuconym jajkiem używając silikonowego pędzelka, posypujemy kruszonką i delikatnie przyciskamy dłońmi. Formę przykrywamy ściereczką i odstawiamy ciasto na 30 minut do ponownego wyrośnięcia.

Piekarnik nagrzewamy do 170 stopni.
Ciasto wkładamy do już nagrzanego, pieczemy przez 1 godzinę ( w keksówce czas pieczenia może się nieco wydłużyć)
Po ostudzeniu wyciągamy z formy i kroimy na porcje.
Ja swoją drożdżówkę podzieliłam na 20 porcji.

Wartości odżywcze dla jednego kawałka z podanych powyżej składników:
100 kalorii
3.4 gr tłuszczu
3.1 gr białka
15.2 gr węglowodanów





czwartek, 6 lipca 2017

CZEKOLADOWE CIASTKA BROWNIE Z MALINAMI


Coś słodkiego i szybkiego na ząb z dodatkiem owoców lata?
To właśnie te błyskawiczne, czekoladowe ciacha z malinami.
Przygotowanie zajmie nie dłużej niż kilka minut ,10 minut w piekarniku i gotowe!
Są naprawdę pyszne. Słodycz czekolady i kwaskowate maliny to duet idealny.
Ciastka są miękkie i mocno czekoladowe a maliny dzięki krótkiemu czasowi pieczenia całkowicie zachowują kształt i formę.
Zabierajcie się więc do pracy!

CZEKOLADOWE CIASTKA BROWNIE Z MALINAMI

SKŁADNIKI
(8 sztuk)

- połowa tabliczki(50 gr) czekolady mlecznej lub gorzkiej( u mnie mleczna słodzona stewią)
- 2 jajka rozmiar L
- 20 gramów gorzkiego kakao
- 40 gramów mąki ryżowej(można zastąpić kukurydzianą, orkiszową, kasztanową lub inną poza kokosową)
- kilka kropel płynnej stewii lub innego ulubionego słodzidła
- płaska łyżeczka proszku do pieczenia
- kilkanaście malin

SPOSÓB WYKONANIA

Piekarnik nagrzewamy do 200 stopni, dużą blachę z wyposażenia piekarnika wykładamy papierem do pieczenia.

Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej lub na parze.
Ja stawiam miseczkę z nią na garnku z gotującą się wodą.
Do lekko przestudzonej ale wciąż płynnej czekolady wbijamy jajka i miksujemy do połączenia przez kilka minut, następnie dodajemy słodzik, kakao, mąkę i proszek do pieczenia.

Powstałą masę wykładamy łyżką na blachę formując 8 ciastek.
W każde z nich wbijamy "na sztorc" kilka malin.


Blachę z ciastkami umieszczamy w nagrzanym piekarniku, pieczemy przez 10 minut. Ciastka wyrosną i staną się błyszczące.
Studzimy na kratce.

Jedno ciastko z podanych powyżej składników zawiera następujące wartości odżywcze:
77 kalorii
4.1 g tłuszczu
3.2 g białka
7.8 g węglowodanów




sobota, 1 lipca 2017

CYTRYNOWE CIASTO Z PORZECZKAMI I KOKOSEM



Lato w pełni a lato to raj dla podniebienia bo wtedy właśnie możemy cieszyć się najpyszniejszymi, sezonowymi owocami.
Wśród moich ulubieńców znajdują się wściekle kwaśne czerwone porzeczki.
Najlepiej smakują takie zebrane prosto z krzaczka ale na targowych straganach także można znaleźć ich co nie miara.
Kiedy więc tylko wpadły w moje ręce wiedziałam że wylądują w jakimś pysznym, wypieku.
Brak czasu nie pozwala mi ostatnio na zbyt skomplikowane eksperymenty w kuchni, ciasto więc proste i szybkie a przy tym wszystkim smakowite 😊
U mnie pieczone w dużej blaszce ale równie dobrze można upiec je w formie muffinek, będą tak samo pyszne!

CYTRYNOWE CIASTO Z PORZECZKAMI I KOKOSEM


SKŁADNIKI

(blaszka 24/30 cm)

- 6 jajek rozmiar L
- 120 gramów gęstego jogurtu naturalnego
- 1 duża cytryna
- 110 gramów mąki kokosowej
- 80 gramów mąki ryżowej
- opakowanie(40 g) kisielu cytrynowego bez dodatku cukru
- 1 łyżka płynnego słodziku
- 1/2 szklanki erytrolu
- 25 gramów wiórek kokosowych
- 2 pełne łyżeczki proszku do pieczenia

dodatkowo:
- 400 gramów czerwonych porzeczek
- ksylitol w pudrze do posypania

SPOSÓB WYKONANIA

Blachę smarujemy tłuszczem lub wykładamy papierem do pieczenia.
Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni.
Z cytryny ścieramy skórkę oraz wyciskamy sok.
Obie mąki mieszamy z proszkiem do pieczenia i kisielem w proszku.
Białka jaj oddzielamy od żółtek i ubijamy na sztywną pianę.
Żółtka ucieramy z erytrolem na puszysty kogel-mogel, stale miksując dodajemy stewię, sok i skórkę z cytryny, jogurt oraz po łyżce mąkę.

Ciasto mieszamy delikatnie ale dokładnie za pomocą łyżki z ubitymi białkami i wylewamy na blachę. Wysypujemy równą warstwą umyte i odszypułkowane porzeczki, posypujemy wiórkami kokosowymi, wkładamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy przez około 40 minut aż wierzch ładnie się zrumieni a patyczek wbity w środek ciasta pozostanie suchy.
Po ostudzeniu posypujemy obficie ksylitolem w pudrze.

Po podzieleniu ciasta na 18 porcji jedna z nich zawiera następujące wartości odżywcze:
82 kalorie
4 gramy tłuszczu
3.5 grama białka
10.2 grama węglowodanów