Pokazywanie postów oznaczonych etykietą mąka kukurydziana. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą mąka kukurydziana. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 31 sierpnia 2017

CZEKOLADOWY SERNIK Z KRUCHĄ KRATKĄ



Po owocowym szaleństwie kiedy sezonowe owoce ładowały w każdym cieście i deserze naszła mnie chęć na coś innego niż lekkie, puszyste jak obłoczki ciasta, galaretki czy kremy.
Podpytałam domowników na co mają ochotę i w ten oto sposób powstał czekoladowy sernik.
Bez jajek i spodu za to z wierzchem przykrytym krateczką z kruchego ciasta.
Sernik dość ciężki i wilgotny ale w tym właśnie tkwi jego urok.Mocno czekoladowy w smaku. Kratka natomiast nadaje mu uroku i chrupiącego akcentu.
Wspaniała gratka dla miłośników czekolady 🙂


CZEKOLADOWY SERNIK Z KRUCHĄ KRATKĄ


SKŁADNIKI

(kwadratowa forma 20/21 cm)

kruche ciasto:
- 50 gramów mąki kukurydzianej
- 50 gramów mąki orkiszowej
- 50 gramów erytrolu
- połowa łyżeczki proszku do pieczenia
- 40 gramów masła o zmniejszonej zawartości tłuszczu
- szczypta mielonej wanilii
- 3-4 łyżek zimnej wody

masa serowa:
- 1 kg chudego twarogu mielonego(użyłam twarogu emilki 0% tłuszczu dostępnego w sieci Netto)
- 100 gramów czekolady gorzkiej bez dodatku cukru
- opakowanie(40 gr) budyniu czekoladowego bez dodatku cukru
- czubata łyżeczka(5 gr) gorzkiego kakao
- kilka kropel stewii w płynie
- kilka kropel aromatu czekoladowego

dodatkowo:
- ksylitol w pudrze ,gorzkie kakao do posypania

SPOSÓB WYKONANIA

W misce mieszamy ze sobą mąki, erytrol, wanilię i proszek do pieczenia, dodajemy zimne masło pokrojone na kawałki i zagniatamy ciasto dodając po łyżce wodę w razie potrzeby.
Przykrywamy je folią i wkładamy do lodówki.

Twaróg przekładamy do miski.
Czekoladę łamiemy na kawałki i rozpuszczamy w kąpieli wodnej.
Do gorącej dodajemy łyżkę twarogu i mieszamy szybko by się nie zważyła. Następnie kolejną i znów mieszamy. Po wmieszaniu 5 łyżek twarogu masę przekładamy do reszty twarogu, dodajemy proszek budyniowy, aromat  i kakao.
Mieszamy dokładnie.
Dosładzamy stewią wedle gustu.

Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni, na jego dnie ustawiamy blaszkę wypełnioną wodą. 
Kruche ciasto wyciągamy z lodówki, wałkujemy dość cienko i kroimy na paski.Masę serową przekładamy do formy, na jej wierzchu układamy kratkę z kruchego ciasta.

Sernik wkładamy na środkowy poziom nagrzanego piekarnika, w temperaturze 180 stopni pieczemy przez 15 minut, następnie zmniejszamy temperaturę do 170 stopni i pieczemy jeszcze 45 minut aż masa serowa się zetnie.
Sernik studzimy w temperaturze pokojowej, następnie wkładamy do lodówki.
Przez podaniem posypujemy przez sitko ksylitolem w pudrze i kakao.
Dekorujemy kawałkami czekolady.
Ja użyłam do tego czekoladowych ziarenek kawy.

Jedna porcja sernika po podzieleniu go na 16 kawałków zawiera następujące wartości odżywcze:
118 kalorii
4,2 gr tłuszczu
8,9 gr białka
11,7 gr węglowodanów





wtorek, 8 sierpnia 2017

KRUCHE BABECZKI Z PORZECZKAMI, PISTACJAMI I BEZĄ


Nie ma co się rozpisywać!
Kruche korpusy z mąki kokosowej i kukurydzianej nadziane kwaskowatymi czerwonymi porzeczkami oraz słodka, chrupiąca z wierzchu i piankowa w środku, obsypana pistacjami beza.
A to wszystko bez cukru i zbędnego tłuszczu!
Tych pyszności po prostu musicie spróbować tego lata! W moim domu i pracy zrobiły prawdziwą furorę!

KRUCHE BABECZKI Z PORZECZKAMI, PISTACJAMI I BEZĄ


SKŁADNIKI

13 babeczek w silkonowych foremkach na muffiny

kruche babeczki:
- 80 gramów mąki kokosowej
- 80 gramów mąki kukurydzianej
- 1 łyżka płynnej stewii
- 4 żółtka
- 10 łyżek wody
- płaska łyżeczka proszku do pieczenia

nadzienie porzeczkowe:
- 150 gramów umytych i oczyszczonych czerwonych porzeczek
- łyżeczka płynnej stewii
- 100 ml wody
- 12 gramów mąki ziemniaczanej

beza:
- 4 białka
- 100 gramów erytrolu
- sok wyciśnięty z połówki cytryny

dodatkowo:
- 20 gramów obranych, posiekanych drobno orzechów pistacjowych niesolonych

SPOSÓB WYKONANIA

Mąki mieszamy w misce z proszkiem do pieczenia, dodajemy stewię, żółtka i wodę. Zagniatamy ciasto. Będzie się kruszyć jak standardowe ciasto bez glutenowe ale ma dawać się skleić. W razie potrzeby należy dodawać po troszkę wody.

Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni.
Ciastem wyklejamy spód i boki silikonowych foremek na muffinki. Najlepiej robić to za pomocą łyżeczki maczanej w wodzie.
Korpusy wstawiamy do piekarnika na 10 minut.

Porzeczki umieszczamy w garnuszku, zalewamy 50 ml wody, słodzimy do smaku i podgrzewamy na niewielkim ogniu.
W pozostałych 50 ml wody rozpuszczamy mąkę ziemniaczaną, wlewamy do garnuszka, całość mieszamy aż utworzy się gęsty kisiel.
Delikatnie ostudzonym nadzieniem napełniamy babeczki.

Z białek ubijamy sztywną pianę, stale miksując dodajemy po łyżce erytrol, po każdej miksując przez około 30 sekund.
Z białek utworzyć się ma gęsta, lśniąca masa.
Na koniec wlewamy sok wyciśnięty z cytryny.

Pianę bezową przekładamy do rękawa cukierniczego i wyciskamy ozdobnie na każdą babeczkę, posypujemy drobno posiekanymi pistacjami.

Wstawiamy na środkowy poziom piekarnika i natychmiast zmniejszamy jego temperaturę do 130 stopni oraz włączamy termoobieg.
Pieczemy godzinę aż wierzch bezy będzie twardy i chrupiący. Studzimy w uchylonym piekarniku i delikatmie wyciągamy z foremek.

Jedna babeczka z podanych powyżej składników zawiera następujące wartości odżywcze:
81 kalorii
3,9 gr tłuszczu
3,6 gr białka
8,8 gr węglowodanów







czwartek, 20 lipca 2017

BABKA KUKURYDZIANA Z JAGODAMI I BIAŁĄ POLEWĄ



Przepis na poniższą babkę powstał kiedy wybierałam się z wizytą do znajomej.
Nie lubię przychodzić z pustymi rękami a co może być lepszego od domowego ciasta do wspólnej kawy?😊
Czasu nie miałam zbyt wiele, potrzebowałam więc czegoś błyskawicznego a zarazem pysznego.
W ten o to sposób powstał pomysł na kukurydzianą babkę.
Ciasto nie wymaga żmudnych przygotowań ani nawet użytku miksera. Wystarcza wymieszać ze sobą składniki, przelać do formy i upiec.
Babki upiekłam dwie. Jedną jeszcze ciepłą zabrałam ze sobą do znajomej.Nie zdążyła jeszcze dobrze ostygnąć a już zniknęła z talerza rozchwycona w większości przez dzieci które zyskały na tym fioletowe dzióbki😃
Druga została w domu, po powrocie postanowiłam więc przyozdobić ją dodatkowo polewą z odżywki białkowej i jogurtu.
Obie wersje są pyszne!
Babka jest miękka, waniliowa i apetycznie żółciutka a dodatek fioletowych jagód to smak pełni lata🙂
Przepis podaję na jedną keksówkę ale oczywiście można podwoić składniki i jak ja upiec dwie babki 😃

BABKA KUKURYDZIANA Z JAGODAMI I BIAŁĄ POLEWĄ

SKŁADNIKI

- 2 jajka rozmiar L
- 250 gramów jogurtu naturalnego(użyłam sokólski 0%)
- 2 łyżki płynnej stewii
- 100 gramów mąki kukurydzianej
- 2 opakowania(80 gr) budyniu waniliowego bez dodatku cukru
- ćwierć łyżeczki mielonej wanilii lub łyżka ekstraktu waniliowego
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia

dodatkowo:
- 130 gramów jagód

na polewę:
- 25 gram jogurtu naturalnego
- 20 gram odżywki białkowej o dowolnym smaku(u mnie cytrynowe makaroniki, odżywkę białkową można zastąpić odtłuszczonym mlekiem w proszku)

SPOSÓB WYKONANIA

Piekarnik nagrzewamy do 175 stopni.
Keksówkę wykładamy papierem do pieczenia tak by jego brzegi wystawały poza nią. Ułatwi to wyjęcie ciasta. Jeśli macie formę silikonową nie trzeba jej wykładać ani smarować.

Mąkę mieszamy z proszkiem budyniowym, do pieczenia i wanilią.
Jajka, jogurt i stewię umieszczamy w garnku i łączymy ze sobą ręczną trzepaczką lub łyżką.
Wsypujemy składniki suche, mieszamy do połączenia.

Na dno keksówki wylewamy kilka łyżek masy, posypujemy jagodami, następnie znów przykrywamy kilkoma łyżkami ciasta, na to jagody i tak do wyczerpania. Ostatnią warstwę powinno stanowić ciasto.

Formę wkładamy do nagrzanego piekarnika, pieczemy przez około 50 minut lub do suchego patyczka.

Jogurt mieszamy z odżywką białkową tak by powstała jednolita polewa.

Gorącą babkę wyciągamy z formy i studzimy na kratce, lekko ciepłą smarujemy polewą, zostawiamy w temperaturze pokojowej do całkowitego wystudzenia.
Zamiast polewy zimną babkę można posypać pudrem z ksylitolu.

Całość babki  z podanych powyżej składników(bez polewy) zawiera następujące wartości odżywcze:
996 kalorii
13,8 gramów tłuszczu
34,3 gramów białka
187 gramów węglowodanów






sobota, 8 kwietnia 2017

MAZUREK A'LA SNIKERS


Ten wypiek to prawdziwa rozpusta.
Jedno z bardziej kalorycznych ciast na blogu.
Ale orzechy to 80% mazurka. A orzechy są prawdziwym "superfood". Choć ziemne zaliczane są do tych mniej wartościowych.
Fistaszki są w kruchym spodzie ciasta, są w daktylowym kremie i są na jego wierzchu.
Miłośnicy orzechów napewno już są w niebowzięci.
A od siebie dodam jeszcze że ciasto dzięki dużej zawartości daktyli jest obłędnie słodkie więc nawet największe łasuchy nie poradzą więcej niż jednej porcji.
Można się"zasnikersować" na amen.
I o to właśnie chodzi. Kilka kęsów orzechowej pyszności sprawi że ochota na słodkie zostanie zaspokojona na długo.
Składników niewiele, wykonanie dziecinnie proste a zachwyt nad smakiem murowany!

MAZUREK A'LA SNIKERS


SKŁADNIKI

(blaszka 24/30 cm)

spód:
- 70 gram orzechów ziemnych prażonych, solonych
- 80 gram mąki kukurydzianej
- 3 czubate łyżki erytrolu
- ćwierć łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 białka jaja

masa:
- 200 gram suszonych daktyli bez pestek
- 100 gram masła orzechowego
- pół łyżeczki soli

dekoracja:
- 30 gram orzechów ziemnych prażonych, solonych
- 40 gram czekolady gorzkiej lub mlecznej bez dodatku cukru

SPOSÓB WYKONANIA

Daktyle zalewamy wrzątkiem do ich przykrycia, odstawiamy na kilka godzin lub całą noc aż bardzo zmiękną i wchłoną jak najwięcej płynu.


Orzechy przeznaczone na spód wsypujemy do woreczka strunowego, zamykamy i dokładnie wałkujemy wałkiem kilkanaście razy by rozdrobnić je na jak najdrobniejsze okruchy.
Można także spróbować zmielić je blenderem lub młynkiem ale trzeba robić to bardzo ostrożnie gdyż wystarcza chwila by zrobiło się z nich masło orzechowe a tego nie chcemy, polecam więc sposób z wałkiem.
Pokruszone orzechy mieszamy w miseczce z erytrolem, mąką kukurydzianą i proszkiem do pieczenia.
Dodajemy białka jaj.
Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni, blachę wykładamy papierem do pieczenia tak by jego brzegi wystawały poza nią.
Ciastem wyklejamy spód blachy oraz brzegi na wysokość 1 cm tworząc grubszą ramkę.


Blaszkę wkładamy do nagrzanego piekarnika i podpiekamy spód mazurka przez 15-20 minut aż dość mocno się zarumieni.
Po wyjęciu z piekarnika wyciągamy z blachy, zostawiamy do ostudzenia i delikatnie odklejamy papier do pieczenia.


Do daktyli dodajemy masło orzechowe i pół łyżeczki soli.
(jeśli masło jest już solone należy spróbować masy i dodać sól w miarę potrzeby, ja użyłam masła orzechowego 100% bez żadnych dodatków smakowych)
Daktyle z masłem blendujemy na jednolitą masę.
Nie trzeba odcedzać ich wcześniej z wody w której się moczyły, chyba że jest jej bardzo dużo.
Daktylowy krem wykładamy na upieczony spód, wygładzamy i za pomocą widelca robimy wzorek.


Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej, wlewamy do woreczka strunowego, obcinamy jego rożek i rysujemy na masie łodyżki bazi, z orzechów przeznaczonych na ozdobę wykonujemy pąki.


Mazurek chłodzimy w lodówce.
Najlepiej smakuje posypany większą ilością orzeszków😉

Po podzieleniu na 16 porcji, jedna z nich z podanych powyżej składników zawiera następujące wartości odżywcze:
140 kalorii
7 gram tłuszczu
4 gramy białka
15 gram węglowodanów






poniedziałek, 27 marca 2017

KRUCHE CIASTO Z TRUSKAWKAMI I BEZĄ


Proste i pyszne😊
Nie znam nikogo kto nie lubi truskawek.
Kojarzą się z latem, ciepłem, słońcem.
Niestety sezon na nie trwa bardzo krótko.
Na szczęście przez cały rok pod dostatkiem jest tych mrożonych.
O ile w deserach i ciastach na zimno lepiej sprawdzają się świeże owoce, o tyle w pieczeniu nie ma różnicy w jakiej postaci ich użyjemy.
Prezentuję dziś więc kruche ciasto z truskawkami do którego zrobienia użyłam mrożonych owoców.
Ciasto z mąki kukurydzianej i kokosowej mimo niewielkiej ilości dodanego masła jest wspaniałym, idealnie kruchym wypiekiem. To zaleta użycia mąk bezglutenowych które są sypkie i nie kleją się jak te glutenowe. Pozwala to sporo zaoszczędzić na kaloryczności, nie odbierając  równocześnie walorów smakowych ciasta kruchego.
Na kruchym cieście ułożyłam warstwę mrożonych truskawek wymieszanych ze śmietankowym proszkiem budyniowym. Skrobia zawarta w budyniu wchłania nadmiar soku z owoców i zagęszcza go co sprawia że spód nie namięka a ciasto jest zwarte. Truskawki obsypane kruszonką a na wierzchu prawdziwie chrupiąca, suchutka beza z odrobiną wiórków kokosowych. A właściwie beziki w moim wydaniu.
To wszystko oczywiście bez grama cukru.
Trudno poprzestać na jednym kawałku.
Ciasto które napewno zasmakuje wielbicielom bardziej tradycyjnych wypieków i "uczulonych" na zdrowe produkty i zamienniki.
Gwarantuję że nikt nie rozpozna w nim odchudzonego ciasta😉

KRUCHE CIASTO Z TRUSKAWKAMI I BEZĄ


SKŁADNIKI

(blacha 24/30 cm)

ciasto:
- 100 gram mąki kukurydzianej
- 50 gram mąki kokosowej
- 8 łyżek erytrolu
- 3 żółtka
- 60 gram masła o obniżonej zawartości tłuszczu w temperaturze pokojowej
- pół łyżeczki proszku do pieczenia

warstwa owocowa:
- 300 gram mrożonych truskawek
- opakowanie 40 gram budyniu śmietankowego(można zastąpić mąką ziemniaczaną)

beza:
- 3 białka jaj
- 100 gram erytrolu
- 15 gram wiórków kokosowych

SPOSÓB WYKONANIA

W misce miszamy ze sobą mąkę kukurydzianą z kokosową i erytrolem, dodajemy miękkie masło i rozgniatamy widelcem na sypką kruszonkę.
Oddzielamy 1/3 ciasta, odkładamy do lodówki.


Do większej części dodajemy trzy żółtka oraz pół łyżeczki proszku do pieczenia i mieszamy. Ciastem wylepiamy spryskaną tłuszczem blaszkę i wstawiamy do lodówki na czas nagrzewania piekarnika który nastawiamy na 180 stopni.


Ciasto podpiekamy przez 10- 15 minut do zrumienienia.
Zamrożone truskawki pozostawiamy w temperaturze pokojowej na 10 minut aż lekko zmiękną. Dzielimy je nożem na ćwiartki a jeśli są duże na jeszcze mniejsze kawałki.
Wrzucamy do miski, wsypujemy proszek budyniowy i obtaczamy je w nim dokładnie. Można je ewentualnie czymś jeszcze dosłodzić.
Do pozostałej części ciasta dodajemy 2-3 łyżki zimnej wody, tak by całość dawała się skleić w kruszonkę.
Na podpieczonym spodzie układamy truskawki i posypujemy kruszonką. 


Całość pieczemy przez 40 minut.
Upieczone ciasto wyciągamy, temperaturę zmniejszamy do 125 stopni, można uchylić drzwiczki piekarnika by temperatura szybciej spadła.
Białka jaja ubijamy na bardzo sztywną pianę pod koniec ubijania dodając po łyżce erytrol, ubijając po każdym dodaniu przez kilka minut.
Na koniec wsypujemy wiórki kokosowe i miksujemy jeszcze chwilkę, tylko do połączenia.
Pianę wykładamy na ciasto lub przekładamy do rękawa cukierniczego i wyciskamy na cieście beziki jedna obok drugiej.


Blachę wstawiamy na środkowy poziom piekarnika i włączamy termoobieg.
W temperaturze 125 stopni pieczemy 10 minut, po czym zmniejszamy ją do 80 stopni i suszymy przez 40 minut do uzyskania suchości i chrupkości bezy.
Ciasto kroimy po wystudzeniu.

Rada:
Czas suszenia bezy może się różnić w zależności od piekarnika. Nalezy sprawdzać stopień jej chrupkości dotykając palcem.
Jeśli beza rumieni się zbyt szybko, należy zmniejszyć temperaturę, jeśli po wyznaczonym czasie nadal nie jest sucha czas suszenia trzeba wydłużyć aż do skutku.

Całość ciasta z podanych powyżej składników zawiera następujące wartości odżywcze:
1388 kalorii
79 gram tłuszczu
36 gram białka
142 gramy węglowodanów

Po podzieleniu na 16 porcji:
87 kalorii
5 gram tłuszczu
2 gramy białka
9 gram węglowodanów







czwartek, 9 lutego 2017

CZEKOLADOWE CIASTO KOKOSOWE Z TRUSKAWKAMI


Kolejna gratka dla miłośników kokosu ☺
Wiecie za co kocham mąki bezglutenowe? A zwłaszcza kokosową?
Za to że są sypkie i mało kleiste. O ile jest to przeszkodą w wykonywaniu z nich np.pierogów czy ciast i ciastek wymagających wałkowania o tyle w pieczeniu pozwala na uzyskanie pysznego,  chrupiącego ciasta "kruchego" bez najmniejszego dodatku tłuszczu.
Ze zwykłą mąką nie byłoby to możliwe gdyż zrobiłaby się z niej twarda, nieapetyczna, sucha skorupa.
Mąka kokosowa i kukurydziana to mój ulubiony duet w pieczeniu.
Robiłam z tej kombinacji ciasta, ciasteczka a nawet kruche korpusy do babeczek.
Obojetnie czy do mąk dodam jogurt czy samą wodę, jajka czy pominę ich dodatek, zawsze wychodzi pyszne, kruchutkie ciasto.
Podstawą poniższego ciasta jest właśnie mieszanka mąki kokosowej i kukurydzianej z dodatkiem kakao co sprawia że ciasto ma czekoladowo- kokosowy posmak. Pomiędzy dwoma warstwami ciasta natomiast znajduje się jogurtowa pianka z dodatkiem wiorków kokosowych która konsystencją i smakiem przypomina sernik a dodatek truskawek sprawia że ciasto zyskuje orzeźwiający smak i świetnie komponuje się wizualnie dodając koloru do bieli i czerni.
Jest bardzo proste do zrobienia. Nie wymaga wysiłku ani umiejetności pieczenia.
Zachęcam do wypróbowania wszystkich kokosowych łasuchów.



CZEKOLADOWE CIASTO KOKOSOWE Z TRUSKAWKAMI

SKŁADNIKI

(blacha 23/23 cm lub tortownica 22 cm)

Ciasto:
- 80 gram mąki kokosowej
- 80 gram mąki kukurydzianej
- 20 gram kakao
- 6 łyżek erytrolu
- 3 żółtka
- około 8 łyżek zimnej wody

Pianka kokosowa:
- 3 białka
- 2 kubki odtłuszczonego jogurtu naturalnego(kubek 180 gram)
- 30 gram wiorków kokosowych
- łyżka płynnego słodziku lub inny ulubiony
- opakowanie 40 gram budyniu waniliowego lub śmietankowego bez cukru

Dodatkowo:
- 200 gram truskawek(użyłam mrożonych)

SPOSÓB WYKONANIA


Piekarnik nastawiamy na 180 stopni, jeśli używamy mrożonych truskawek ogrzewamy je w temperaturze pokojowej około 10 minut po czym kroimy na plasterki i wstawiamy na powrót do zamrażalnika(chodzi o to by owoce nie puściły zbyt wiele soku).Świeże truskawki kroimy na plasterki.
W misce mieszamy ze sobą erytrol z kakao, mąką kukurydzianą i kokosową. Dodajemy żółtka oraz wodę.
Sprawdzamy konsystencję ciasta. Przypominać ma kruszonkę. Być sypkie ale dawać się skleić w palcach. Mąka kokosowa w zależności od firmy i stopnia odtłuszczenia różni się chłonnością.
W razie potrzeby dodajemy dodatkowe łyżki wody.


Ciasto wkładamy do lodówki na 20-30 minut.
Dno blachy smarujemy tłuszczem lub spryskujemy olejem w sprayu.
Wysypujemy 2/3 ciasta i ugniatamy palcami.


Na cieście układamy truskawki.


Na czas przygotowania pianki wkładamy blachę z ciastem do lodówki a jeśli mamy mrożone owoce do zamrażarki.
Białka jaj ubijamy na bardzo sztywną pianę. Stale ubijając dodajemy po łyżce jogurt oraz słodzik. Na koniec wsypujemy wiórki kokosowe oraz proszek  budyniowy i miksujemy już tylko chwilkę do połączenia składników aby piana nie opadła.


Wykładamy ją na spód z truskawkami, na pianę wysypujemy pozostałą część ciasta pozlepianą palcami w kruszonkę.


Pieczemy przez 40 minut.
Kroimy po całkowitym wystudzeniu.

Po podzieleniu ciasta na 16 porcji jedna z nich z podanych powyżej składników zawiera:
91 kalorii
3 gramy tłuszczu
4 gramy białka
13 gram węglowodanów




poniedziałek, 5 grudnia 2016

SEROWE BAJGLE

SEROWE BAJGLE


Uwielbiam ciasteczka czy bułeczki z dziurką. Niby to tylko kształt a smakują jakoś inaczej😊
Do tych bajgli podchodziłam 4 razy zmieniając proporcje składników.
Każdy kto pracował w kuchni na mąkach bezglutenowych wie jak wiele potrafią przysporzyć kłopotu.
Czasem jednak warto trochę się pomęczyć bo efekt smakowy jest naprawdę wart zachodu.
Za pierwszym razem dałam zbyt wiele mąki kukurydzianej przez co bułeczki wyszły zbyt twarde, za drugim przesadziłam z mąką kokosową która pełni tu rolę spulchniacza. Dzięki niej wypieki nie są zbite a puszyste. W drugich bajglach zbyt mocno jednak dominowała smakiem.
W trzecich natomiast ciasto okazało się zbyt luźne i bajgle rozpłynęły się w pieczeniu tworząc naleśniki z dziurką😉
Czwarte podejście było już doskonałe. Na wszelki wypadek upieczone dwa razy dla sprawdzenia wiarygodności receptury.
Podaje więc przepis na pyszne, chrupiące z wierzchu i puszyste w środku bajgielki serowe.
Można zjeść je same obsypane ksylitolem w pudrze,obtoczone w erytrolu i cukrze kokosowym jak również przekroić i posmarować np. domowym dżemem.
Tak czy siak smakują super 😊

SKŁADNIKI

(8 niewielkich sztuk lub 6 większych)

- jedno opakowanie(40 gram)budyniu w proszku bez cukru waniliowego lub śmietankowego
- 60 gram mąki kokosowej
- 50 gram mąki kukurydzianej
- 1 łyżka płynnego słodziku
- 1 łyżeczka sody
- 200 gram gęstego naturalnego serka(uzyłam odtłuszczonego firmy maluta)
- sok z połówki cytryny

SPOSÓB WYKONANIA


Piekarnik nastawić na 180 stopni.
Wszystkie składniki ciasta wymieszać dokładnie najlepiej za pomocą widelca.
Ciasto jest dość gęste ale lepkie. W razie potrzeby można dodać odrobinę mąki kokosowej.
Ciasto podzielić na 8 części.
Zwilżonymi wodą dłońmi formować wałeczki i zlepiać je w "oponki", kłaść na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia w sporych odstępach od siebie gdyż urosną. 


Ciasto jest dość trudne do lepienia. Może wydawać się że mimo kleistości jest kruche ale przy odrobinie cierpliwości bez problemu da się uformować bajgielki.
Piec przez 20-25 minut do zrumienienia.
Ja część z nich posypałam ksylitolem w pudrze, część zwilżyłam wodą za pomocą silikonowego pędzelka i obtoczyłam w cukrze kokosowym wymieszanym z erytrolem.

Jeden bajgiel z 8 sztuk zawiera:
84 kalorie
2 gramy tłuszczu
4 gramy białka
13 gram węglowodanów