niedziela, 11 marca 2018

DOMOWA MASA KRÓWKOWA Z CUKREM KOKOSOWYM


Na pomysł stworzenia tej słodkiej masy wpadłam po spróbowaniu zakupionych w promocji w rossmanie cukierków "krówek" od Super krówki
Podejrzałam kilka przepisów z internetu i w ten sposób dobrałam proporcje składników.
A jest ich trzy:
- zagęszczone, niesłodzone mleko
- cukier kokosowy
- masło
Z przyzwyczajenia użyłam mleka oraz masła o obniżonej zawartości tłuszczu. Nie wpłynęło to na pogorszenie smaku masy ale obniżyło nieco jej zawartość energetyczną.
Masa krówkowa czy inaczej kajmak wyszedł przepyszny.
Nie jest ani dietetyczny ani niskokaloryczny i zawiera sporą dawkę cukru. Dla osób które odzwyczaiły się nieco od jego smaku dawka słodyczy będzie zbyt intensywna.
Tak jest w moim przypadku dlatego najbardziej smakowała mi jej niewielka ilość w kruchych babeczkach lub nadziane nią pomadki z mocno gorzkiej czekolady.
Dzieci za to mogłyby zjadać ją łyżkami! 😃
Niebawem na blogu pojawi się zapewne kilka pyszności z wykorzystaniem masy, najpierw jednak podzielę się podstawowym przepisem na nią.
Zrobienie kajmaku jest proste ale wymaga sporo czasu, mimo tego zachęcam do wypróbowania.
Zbliżają się święta wielkanocne a wypieki z jego dodatkiem napewno będą odświętnie pyszne 😉
Zapraszam!

DOMOWA MASA KRÓWKOWA Z CUKREM KOKOSOWYM


SKŁADNIKI
(z podanego przepisu wychodzi około 260 g gotowej masy)

- 300 g mleka zagęszczonego, niesłodzonego (u mnie mleko"wypasione" light
- 150 g cukru kokosowego
- 65 g masła (użyłam masła"mleczna dolina" oz mniejszonej zawartości tłuszczu)


SPOSÓB WYKONANIA

Odważone składniki wkładamy do dość wysokiego garnka z grubym dnem.
Garnek powinien być wysoki gdyż masa na początku znacznie zwiększa swoją objętość.
Garnek stawiamy na średnim ogniu i całość doprowadzamy do wrzenia, wtedy zmniejszamy płomień na minimum.
Całość mocno się podniesie jakby chciała wykipieć, należy więc zapobiegać temu mieszając od czasu do czasu.
Przez pierwsze 40 minut gotowania wystarczy mieszać co 5 minut, po upływie tego czasu częściej.
Po godzinie od zagotowania piana zniknie a masa zacznie gęstnieć.
Należy wtedy mieszać ją często i bardzo dokładnie zbierając od spodu garnka i na jego brzegach gdzie najbardziej lubi przywierać.
Przez ostatnie 10 minut gotowania mieszam już niemal bez przerwy żeby nue dopuścić do jej przypalenia
Masa powinna być gotowa po mniej więcej 1 h i 20 minutach.
Po tym czasie zdejmujemy więc garnek z ognia i lekko studzimy.
Ciepłą lecz nie gorąca masę przecieramy przez sitko aby pozbyć się ewentualnych grudek.
W temperaturze pokojowej możemy przechowywać ją dwa dni, w lodówce do 5-ciu, najlepiej jednak wykorzystać ją niedługo po przygotowaniu.
Jeśli po wyjęciu z lodówki masa jest zbyt gęsta by np. rozsmarować ją na cieście, można ogrzać ją w ten sposób rozrzedzić w kąpieli wodnej.

Gotową masą możemy przełożyć ciasta lub ciastka, nadziać czekoladki, babeczki czy posmarować wierzch sernika.

Smacznego!

Wartość odżywcza całej masy przygotowanej z podanych powyżej składników:
1212 kalorii
47,5 g tłuszczu
19,8 g białka
176,6 g węglowodanów






piątek, 16 lutego 2018

SZARLOTKA Z POŁÓWKAMI JABŁEK I ORZECHAMI WŁOSKIMI



Ciasto piekłam kilkukrotnie. Zawsze z powodzeniem i zachwytem próbujących.
Zachciało się mi jednak jakiejś zmiany więc zmodyfikowałam nieco poprzedni przepis.
Podstawą jak w poprzednim są słodkie połówki jabłek otulone półkruchym, maślano-orkiszowym ciastem, tym razem jednak jabłka umieściłam w waniliowym budyniu a każda połówka skrywa w swoim wnętrzu  włoskiego orzecha.
Kruche ciasto, waniliowy budyń i niespodzianka w postaci chrupiącego orzecha to prawdziwy raj dla podniebienia.
W poprzedniej wersji jabłka posypywałam cukrem kokosowym, w tym wydaniu obsypujemy je samym cynamonem a cukier znajduje się na wierzchu ciasta gdzie po upieczeniu tworzy delikatną karmelową skorupkę.
Wspaniały deser do popołudniowej herbaty na wciąż długie jeszcze, zimowe wieczory.
Serdecznie zachęcam do wypróbowania 🙂

SZARLOTKA Z POŁÓWKAMI JABŁEK I ORZECHAMI WŁOSKIMI


SKŁADNIKI

(kwadratowa forma 24/24 cm)

Ciasto:
- 300 gramów mąki orkiszowej jasnej lub  pełnoziarnistej z jasną w proporcji 50/50
- 130 gramów zimnego masła(użyłam masła o zmniejszonej zawartości tłuszczu)
- łyżeczka proszku do pieczenia
- 40 gramów ksylitolu w pudrze
- kilka kropel aromatu waniliowego lub śmietankowego
- 7-9 łyżek zimnej wody

Budyń:
- opakowanie(40 g) budyniu waniliowego w proszku bez dodatku cukru
- 350 ml mleka roślinnego lub chudego krowiego
- 8 kropli płynnej stewii lub innego dowolnego słodzidła

Dodatkowo:
- 8 małych jabłuszek
- sok wyciśnięty z połówki cytryny
- 2 płaskie łyżeczki cynamonu(można pominąc jeśli nie lubicie)
- 4 łyżki erytrolu
- jajko rozmącone z mlekiem do posmarowania wierzchu ciasta
- płaska łyżka(8 g) cukru kokosowego
- 16 połówek włoskich orzechów

SPOSÓB WYKONANIA


Ciasto:
Do miski wsypujemy mąkę,proszek do pieczenia oraz ksylitol, dodajemy pokrojone na mniejsze kawałki masło, całość rozcieramy w palcach na drobną kruszonkę.
Wlewamy 7 łyżek zimnej wody i kilka kropel aromatu. Zagniatamy ciasto w miarę potrzeby dodając po troszkę wody.
Ciasto ma mieć zwartą, nie kruszącą się konsystencję ale nie może się kleić do dłoni. Dzielimy je na dwie części, spłaszczamy je, owijamy w folię spożywczą i umieszczamy w lodówce na  minimum 30 minut.

Jabłka obieramy, wydrążamy gniazda nasienne i przekrawamy na połówki.
Każdą z nich skrapiamy sokiem z cytryny, umieszczamy w misce i zasypujeny czterema łyżkami erytrolu, odstawiamy.
W ten sposób pozbędziemy się nadmiaru soku.



Formę w której będziemy piec ciasto spryskujemy olejem w sprayu i wykładamy papierem do pieczenia tak by jego brzegi wystawały poza nią co ułatwi później wyjęcie ciasta w całości.


Piekarnik nagrzewamy do 190 stopni.
Jedną część ciasta wyciągamy z lodówki, wałkujemy je dość cienko i wykładamy nim dno oraz boki formy, nakłuwamy widelcemz wstawiamy do nagrzanego piekarnika na 15 minut.


W tym samym czasie gotujemy budyń wg instrukcji na opakowaniu używając mniejszej ilości mleka(350 ml), dosładzamy do smaku.

Podpieczony spód ciasta wyciągamy z piekarnika, zmniejszamy jego temperaturę do 180 stopni, na spód wylewamy gorący budyń.


Jabłka odsączamy na durszlaku, w każdą połówkę wkładamy orzecha i układamy na budyniu w 4 rzędach po 4. 


Jeśli jabłka są zbyt duże i się nie mieszczą należy dociąć ich brzegi. Obsypujemy cynamonem.



Drugą część ciasta wałkujemy na wielkość formy, wyrównujemy brzegi i przykrywamy nim jabłka oraz dziurkujemy widelcem.
Wierzch smarujemy jajkiem rozmąconym z mlekiem za pomocą silikonowego pędzelka, z pozostałych resztek ciasta wycinamy dowolne ozdoby które układamy na szarlotce, ponownie smarujemy jajkiem i posypujemy cukrem kokosowym.


Całość pieczemy w temperaturze 180 stopni przez 40 minut aż ciasto ładnie się zarumieni.
Upieczoną szarlotkę studzimy w formie i wyciągamy na talerz.
Kroimy zupełnie zimną.

Jedna porcja ciasta z podanych powyżej składników zawiera następujące wartości odżywcze:
158 kalorii
6,2 g tłuszczu
2,8 g białka
23,9 g węglowodanów






wtorek, 13 lutego 2018

WALENTYNKOWA BABKA KAWOWA Z SERCEM



Witam na blogu w nowym roku!!!🙂
Mamy już połowę lutego a to mój pierwszy wpis 2018!
Mogłabym znaleźć milion powodów które zebrały się na tak długą bo prawie dwumiesięczną przerwę ale mówiąc najprościej, ostatnie kilka miesięcy mojego życia przyniosło tak wiele nieprzewidzianych i zajmujących maksimum moich myśli oraz czynności zdarzeń oraz zmian z nimi związanych że na prowadzenie bloga zwyczajnie brakło czasu.
Jestem jednak już z wami i postaram się nadrobić wszystkie zaległości(A jest ich naprawdę sporo 😉)
Zanim jednak zasypię was zaległymi przepisami podzielę się z wami tym najbardziej na czasie bo dotyczącym jutrzejszego dnia. Walentynek-dnia zakochanych.
Jedni przywiązują uwagę do tego święta, inni nie. Ciasto z serduszkiem w środku jest jednak wspaniałą, uroczą propozycją nie tylko dla ukochanego/ej w tym dniu ale także na święto mamy, taty, babci czy dla przyjaciółki.

Nie jestem tu zbyt pomysłowa ponieważ podobne babki krążą po sieci od kilku lat.
Mój przepis jest jednak wyjątkowy.
Jak zwykle bowiem nie zawiera w swoim składzie  cukru a na dodatek wykonany jest bez dodatku mąki pszennej a na bazie moich ulubionych: kokosowej oraz ryżowej.
Pysznego i niestandardowego smaku nadaje babce dodatek kawy rozpuszczalnej która obecna jest także w czekoladowej polewie.
Pycha!
Ciasto jest trochę pracochłonne ale efekt wizualny i smakowy zachwyca więc warto poświęcić swój czas na jego wykonanie.
Zapraszam na przepis!

WALENTYNKOWA BABKA KAWOWA Z SERCEM


SKŁADNIKI

(prostokątna forma 27/24 cm i mała keksówka 20/10 cm, 16 porcji)

Czerwony biszkopt:
- 2 jaja rozmiar L
- 60 gramów mąki ryżowej
- 50 gramów mleka roślinnego lub chudego krowiego
- 4 łyżki erytrolu
- szczypta czerwonego barwnika spożywczego w proszku( zamiennie można użyć sproszkowanych truskawek liofilizowanych lub buraka, kolor jednak nie będzie tak intensywny jak ten syntetyczny)
- 5 kropli dowolnego aromatu(dodałam śmietankowy)

Ciasto właściwe:
- 3 jaja rozmiar L
- 250 gramów mleka roślinnego lub chudego krowiego
- 2 łyżki płynnej stewii
- 100 gramów mąki ryżowej
- 100 gramów mąki kokosowej
- opakowanie (40 g) budyniu w proszku bez dodatku cukru o smaku śmietankowym lub waniliowym
- czubata łyżka kawy rozpuszczalnej w drobnym proszku
- 2 pełne łyżeczki proszku do pieczenia

Polewa:
- 75 gramów czekolady mlecznej bez dodatku cukru
- 40 gramów mleka roślinnego lub chudego krowiego
- płaska łyżeczka kawy rozpuszczalnej w proszku

SPOSÓB WYKONANIA


Czerwony biszkopt:
Piekarnik nagrzewamy do 175 stopni, formę spryskujemy olejem w sprayu oraz wykładamy papierem do pieczenia (dno)
Białka jaj oddzielamy oddzielamy od żółtek.
Białka ubijamy na sztywną pianę, do żółtek wsypujemy erytrol i ucieramy na na puszysty kogel-mogel. Stale miksując wlewamy mleko oraz wsypujemy mąkę.
Masę łączymy za pomocą łyżki lub silikonowej łopatki z ubitą pianą z białek i rozsmarowujemy równo w przygotowanej formie.
Biszkopt wkładamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy około 12 minut lub odrobinę dłużej. Ważne by nie przepiec biszkoptu. Jest on cieniutki więc gdy będziemy piec go zbyt długo stanie się twardy i suchy a na jego powierzni utworzy się przypieczona skórka która zabierze mu żywą barwę, pieczemy więc tylko do suchego patyczka i ani minuty dłużej.
Upieczony biszkopt studzimy i wycinamy z niego serduszka za pomocą niewielkiej foremki.

Ciasto właściwe:
W misce umieszczamy jajka, mleko oraz stewię, łączymy ze sobą za pomocą trzepaczki. Dodajemy składniki suche:
obie mąki, proszek budyniowy, kawę i proszek do pieczenia. Całość mieszamy do połączenia łyżką lub za pomocą miksera.

Piekarnik ponownie nagrzewany do temperatury 175 stopni.
Keksówke spryskujemy olejem w sprayu oraz wykładamy papierem do pieczenia tak by jego brzegi wystawały poza formę.
Na dno formy wykładamy niewielką ilość ciasta i ustawiamy przez całą jej długość w rządku biszkoptowe serduszka, następnie wykładamy pozostałą masę  kładąc ją łyżką najpierw po obu stronach serc a potem na wierzchu tak by całe zostały przykryte.(Serca ustawiamy "brzuszkami" do dołu by po obróceniu ciasta były w dobrej pozycji)
Babkę wstawiamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy przez 40minut lub trochę dłużej do suchego patyczka.
Upieczoną wyjmujemy z formy, obracamy szerszą stroną do spodu i umieszczamy na kratce do ostudzenia.

Polewa czekoladowa:
W miseczce umieszczamy połamaną czekoladę, kawę oraz mleko.
Miseczkę ustawiamy na garnku z gotującą się na malutkim ogniu wodą a gdy czekolada zacznie się topić mieszamy łyżką do połączenia składników.
Gorącą polewę wylewamy na lekko ciepłą babkę i rozsmarowujemy także na jej bokach, wierzch ozdabiamy dowolnie( ja użyłam pozostałych biszkoptowych serc ale świetnie sprawdzą się także kontrastowe plasterki świeżych truskawek lub ziarenka kawy)
Odstawiamy do zastygnięcia polewy.

Smacznego!

Jedna porcja babki z podanych powyżej składników zawiera następujące wartości odżywcze:
115 kcal
5.3 g tłuszczu
4.5 g białka
12.7 g węglowodanów




niedziela, 24 grudnia 2017

BEZGLUTENOWE CIASTO MAKOWE


Na już zupełnie sam koniec najsmaczniejszy z najsmaczniejszych całkowicie bezglutenowy makowiec na bazie mąki kokosowej od efavit!
Robiłam go wczoraj po raz drugi już ponieważ pierwsza "testowa" blacha ciasta znikła zaraz po sfotografowaniu.
Ten właśnie makowiec będzie gościł na stole moim i najbliższych w świątecznych dniach.
Dwie warstwy puszystego ciasta i grube nadzienie makowe. Aromatyczne i wilgotne dzięki dodatkowi jabłek i rodzynek.
Ciasto smaczne i efektowne i co bardzo ważne niezwykle szybkie i łatwe w wykonaniu. Nie wymaga użytku miksera, chłodzenia, wałkowania ani innych skomplikowanych zabiegów, świetne więc do wykonania "na ostatnią chwilę"
Pozostało jeszcze kilka godzin przedświątecznych przygotowań.
Kto się skusi? 🙂

BEZGLUTENOWE CIASTO MAKOWE


SKŁADNIKI

(blacha 30/ 21 cm,  20 porcji)

Ciasto:
- 6 jajek rozmiar "L"
- 300 gramów odtłuszczonego jogurtu naturalnego 
- skórka otarta z jednej pomarańczy
- 5 kropelek atomatu pomarańczowego
- 2 łyżki płynnej stewii
- 180 gramów mąki kokosowej efavit
- 2 pełne łyżeczki proszku do pieczenia

Masa makowa:
- 300 gramów mleka roślinnego lub chudego krowiego
- 100 gramów suchego, mielonego maku
- 50 gramów mąki makowej efavit(zamiast mąki makowej można użyć większej ilości maku)
- 3 duże jabłka(po obraniu i usunięciu gniazd nasiennych było ich 400 g)
- kilka kropel aromatu migdałowego
- 60 gramów drobnych rodzynek lub większych pociętych na mniejsze części
- opakowanie (40 g) budyniu śmietankowego bezglutenowego, bez dodatku cukru
- łyżka płynnej stewii

SPOSÓB WYKONANIA


Blachę spryskujemy olejem w sprayu i wysypujemy mąką kokosową.
Piekarnik nagrzewamy do 175 stopni.

Do garnka wlewamy 250 g mleka, w pozostałym rozrabiamy proszek budyniowy.
Mleko w garnku podgrzewamy do zagotowania, zmniejszamy ogień i wsypujemy do niego mak, mąkę makową, rodzynki i starte na tarce o grubych oczkach jabłka, na koniec wlewamy rozrobiony proszek budyniowy i gotujemy całość mieszając aż mocno zgęstnieje.
Zestawiamy z ognia, dodajemy aromat oraz stewie, odstawiamy.

W misce umieszczamy jajka, jogurt i stewie, dodajemy aromat pomarańczowy i skórkę otartą z pomarańczy. Łączymy ze sobą za pomocą ręcznej trzepaczki bądź łyżki.
Do mieszanki wsypujemy mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia, mieszamy do uzyskania jednolitej masy.

Ciasto dzielimy na dwie równe części.
Na dno blachy wykładamy łyżką równomierną warstwę ciasta, na nim układamy lekko przestygnietą masę makową którą przykrywamy drugą częścią ciasta.
I mak i ciasto najlepiej układać robiąc małe kupki łyżeczką a wyrównywać delikatnie za pomocą widelca tak by masy się nie pomieszały.

Tak przygotowane ciasto wstawiamy do nagrzanego piekarnika, pieczemy przez około 50 minut aż ładnie wyrośnie a jego brzegi się zarumienią.
Po ostudzeniu posypujemy obficie pudrem z ksylitolu.

Smacznego i wesołych świąt!

Jedna porcja ciasta z podanych powyżej składników zawiera następujące wartości odżywcze:
124 kalorie
6,6 g tłuszczu
5, 7 g białka
10, 2 g węglowodanów