Pokazywanie postów oznaczonych etykietą żurawina. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą żurawina. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 3 kwietnia 2017

MAZUREK Z BUDYNIEM NA MIGDAŁOWYM SPODZIE


No to zaczynamy świąteczną serię😊
Mazurek to typowo wielkanocny wypiek.
W zdecydowanej większości cienki placek z ciasta kruchego, pieczony w różnych kształtach na który nakłada się różnego rodzaju masy, marmolady dżemy i dekoruje się lukrem lub/i bakaliami.
Mazurki na stole wielkanocnym pełnią często funkcję ozdobną.
Czasem mówi się nawet że spód jego wraz z  brzegami to rama obrazu a środek wypełniony masą to płótno dla artysty.
Rzeczywiście. Niektóre mazurki to prawdziwe dzieła sztuki. Właściwie jedyną sprawą jaka nas ogranicza jest wyobraźnia i zdolności dekoratorskie bo w zależności od użytych składników można wykonać niezliczoną ilość dekoracji.
Przyznam że mój mazurek to pierwszy wypiek tego rodzaju który wyszedł z pod mojej ręki.
A szkoda. Bo okazuje się że to nic trudnego a praca włożona w jego wykonanie to naprawdę wielka frajda.
W dodatku smaczna frajda😉
Jeśli ktoś z was również nigdy nie robił mazurka to serdecznie zachęcam. Przekonacie się jakie to proste a na dodatek zyskacie piękną ozdobę stołu.
Kruchy spód mojego mazurka wykonałam na podstawie mielonych migdałów, rolę kremu pełni budyń waniliowy do którego dla większej stabilności dodałam trochę agaru a dekoracja wykonana jest z żurawiny i płatków migdałowych.
Nic prostszego a smacznie i ładnie.
W dodatku niskokalorycznie w porównaniu do tradycyjnych mazurków i oczywiście bez dodatku cukru.

MAZUREK Z BUDYNIEM NA MIGDAŁOWYM SPODZIE

SKŁADNIKI

(blacha 24/30 cm)


spód:
- 100 gram mielonych migdałów(kupiłam gotowe)
- 50 gram mąki kukurydzianej(można również użyć ryżowej lub jaglanej)
- 3 czubate łyżki erytrolu
- 2 białka jaj
- pół łyżeczki proszku do pieczenia


budyń:
- 500 gram mleka roślinnego lub chudego krowiego
- łyżeczka agaru
- opakowanie(40 gram)budyniu waniliowego bez dodatku cukru
- 8 tabletek słodziku


dodatkowo:
- 40 gram płatków migdałów
- 40 gram suszonej żurawiny


SPOSÓB WYKONANIA

Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni.Blachę spryskujemy tłuszczem i wykładamy papierem do pieczenia tak by jego brzegi wystawały poza nią co ułatwi wyjęcie ciasta.


Mielone migdały mieszamy z mąką kukurydzianą, erytrolem i proszkiem do pieczenia. Dodajemy białka jaj, całość zagniatamy na plastyczną masę. Jeśli jest zbyt sucha można dolać odrobinę wody.
Ciastem wyklejamy dno formy i brzegi na wysokość około 1,5 cm, po czym obniżamy je za pomocą widelca, w ten sposób tworząc ozdobny rant, spód nakłuwamy delikatnie.



Wstawiamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy 12-15minut do zarumienienia. Wyciągamy, studzimy kilka minut, wyjmujemy z blachy, obracamy dnem do góry, odklejamy papier do pieczenia i dopiekamy jeszcze 5 minut z włączoną górną grzałką piekarnika żeby spód również się przyrumienił. Studzimy.




Z mleka odlewamy 50 gram w którym rozrabiamy proszek budyniowy.

Resztę mleka gotujemy dodając słodzik i agar. Do gotującego wlewamy rozrobiony budyń, mieszamy do zgęstnienia.
Ciepły ale nie gorący budyń wylewamy na mazurkowy spód, dekorujemy żurawiną i płatkami migdałów.



Po podzieleniu na 16 porcji jedna z nich zawiera następujące wartości odżywcze:
93 kalorie
5 gram tłuszczu
3 gramy białka
8 gram węglowodanów





środa, 22 marca 2017

NUGAT



Nugat to rodzaj deseru składającego się z ubitych białek jaj zaparzonych syropem cukrowym z dodatkiem miodu, pełen orzechów i migdałów, czasem z zawartością innych bakalii i kakao.
Słodki, gumowato-chrupiący ulepek😊
Brzmi pysznie?
Jak dla mnie tak😃
Moja wersja nugatu jak zwykle odchudzona i bez dodatku białego cukru.
Słodzona miodem, z orzechami pistacjowymi, płatkami migdałów i żurawiną.
Żeby nadać mu więcej wartości odżywczych dorzuciłam odżywkę białkową o smaku białej czekolady. Nie jest ona niezbędna ale dodaje dodatkowego smaku i słodyczy. Bez jej udziału pewnie trzeba by deser troszkę czymś jeszcze osłodzić.
Do swojego nugatu dodałam żelatynę choć w tradycyjnym się jej nie używa.
W tamtym jednak białka zaparza się potworną ilością wrzącego syropu cukrowego. U mnie go brak więc rolę utrwalacza spełniła żelatyna.
Deser jest bardzo prosty i szybki w wykonaniu a moja reakcja po spróbowaniu jeszcze nie stężałej masy?
Rany! Jakie to pyszne!
Spróbujcie sami😉

NUGAT


SKŁADNIKI

(płaska foremka, użyłam metalowej puszki po ciastkach 20/14 cm)

- 2 białka jaj(L)
- 30 gram płynnego miodu
- 30 ml wody
- 10 gram żelatyny
- 20 gram odżywki białkowej o ulubionym smaku(opcjonalnie)
- 30 gram płatków migdałów
- 30 gram obranych pistacji
- 30 gram suszonej żurawiny

SPOSÓB WYKONANIA


Płatki migdałów i orzechy pistacjowe prażymy na suchej patelni żeby wydobyć ich intensywniejszy smak. Studzimy.
Foremkę wykładamy folią spożywczą.


Białka jaj ubijamy na bardzo sztywną pianę, do ubitych wsypujemy odżywkę białkową i miksujemy.
Do garnuszka wlewamy miód i wodę,podgrzewamy mieszając aż się połączą. Do gorącego płynu dodajemy żelatynę i mieszamy dokładnie do jej rozpuszczenia. Całość wlewamy małym strumyczkiem do piany stale ubijając mikserem, dorzucamy bakalie.
Masę przekładamy do formy, chłodzimy w lodówce minimum dwie godziny.


Po tym czasie dzielimy na porcje. Ja pocięłam deser na 18 kosteczek.

Całość tak wykonanego nugatu zawiera następujące wartości odżywcze:
711 kalorii
32 gramy tłuszczu
47 gram białka
61 gram węglowodanów






wtorek, 24 stycznia 2017

WANILIOWY PLACEK SEROWY Z ŻURAWINĄ


Z zamiarem upieczenia ucieranego ciasta z serem nosiłam się już od dawna, schodziło jednak na dalszy plan wśród innych pomysłów.
W momencie jednak gdy udało się mi kupić świeżą żurawinę pomysł powrócił. Wiedziałam że doskonale będzie pasować do ciasta.
Wypiek trafiony w dziesiątkę😃
Placek jest pyszny. Delikatny, mocno waniliowy, z lekkim posmakiem twarogu a kwaskowość żurawiny świetnie łamie jego słodycz.
Świeżą żurawinę ciężko u nas zakupić można więc użyć mrożonej lub wiśnie które również są kwaśne. Choć sądzę że truskawki też swietnie będą się komponować smakowo.
Placek jest szybki i prosty do zrobienia co również przemawia na jego plus.

WANILIOWY PLACEK SEROWY Z ŻURAWINĄ

SKŁADNIKI

(blaszka 24/30 cm)


- 3 jajka rozmiar L
- 1 i 1/2 szklanki erytrolu lub innego słodzidła
- 500 gram chudego twarogu w kostce
- 100 gram mąki jaglanej(można użyć ryżowej, orkiszowej, kukurydzianej)
- 2 opakowania(80 gram) budyniu waniliowego bez cukru
- ćwierć łyżeczki mielonej wanilii
- 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
- 200 gram mleka roślinnego lub chudego krowiego(użyłam napoju kokosowego alpro)


dodatkowo:

- 200 gram żurawiny świeżej poszatkowanej na mniejsze kawałki lub innych kwaśnych owoców, rozdrobnionych
- ksylitol w pudrze do posypania

SPOSÓB WYKONANIA



Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni. Blaszkę wykładamy papierem do pieczenia.
Jajka z erytrolem ucieramy mikserem na jasną, puszystą masę. Kiedy podwoi już swoją objętość dodajemy po łyżce twaróg. Na końcu wlewamy mleko.
Wsypujemy przesianą mąkę z budyniem, wanilią i proszkiem do pieczenia, mieszamy dokładnie łyżką lub krótko mikserem do połączenia.
2/3 masy wylewamy na blaszkę, wykładamy równomiernie żurawinę i przykrywamy resztą ciasta.
Pieczemy 55- 60 minut do suchego patyczka. Jeśli wierzch ciasta zbytnio się rumieni przykrywamy blaszkę folią aluminiową.
Po wystudzeniu posypujemy ksylitolem w pudrze.


Wartość odżywcza kawałka placka po podzieleniu na 20 porcji:
77 kalorii
1 gram tłuszczu
6 gram białka
11 gram węglowodanów









sobota, 10 grudnia 2016

ARACHIDOWE CIASTKA Z ŻURAWINĄ

ARACHIDOWE CIASTKA Z ŻURAWINĄ



Ostatnio przy okazji zakupów w jednym z sieciowych marketów natknęłam się na mąkę z prażonych orzechów arachidowych. Czyli zmielonych na mąkę fistaszków czy orzeszków ziemnych,  uprzednio uprażonych.
Używałam już takiej w odtłuszczonej formie.
Przy pełnotłustej wersji kaloryczność niestety prawie dwukrotnie przewyższa wartości zwykłej mąki. Za to smak nie może równać się z żadną tradycyjną😉
Na opakowaniu mąki był przepis na ciasteczka z jej użyciem.
Mąka, białka jaj, żurawina iiii 300 gram cukru pudru.
Rany! Kompletnie nie rozumiem sensu ładowania takiej ilości cukru do ciastek. A już w zupełności do takich które z założenia mają być zdrowsze od ich mącznych odpowiedników!
Przepis jednak był dla mnie inspiracją, zmodyfikowałam go jedynie do własnych potrzeb. Jako słodzidła użyłam dwóch łyżek cukru kokosowego i odrobiny ukochanego przeze mnie syropu klonowego.
Zapewniam że mimo tego wyszły słodziaszne i pyszniutkie.
Opakowanie zawierało 300 gram mąki. Do ciastek wykorzystałam połowę opakowania. Wyszło ich 15 sztuk od których nie można było się oderwać.
Są miękkie i bardzo fistaszkowe. Smak podobny do ciastek z masła orzechowego ale struktura bardziej ziarnista. Oprócz żurawiny dorzuciłam również kilka posiekanych orzechów bo lubię kiedy w ciastkach "coś" chrupie.
Oczywiście mąkę arachidową można uzyskać samemu prażąc orzechy i mieląc je blenderem czy w malakserze. Ciężko jednak wyczuć moment STOP żeby nie zrobiło się nam masło orzechowe taki gotowy produkt jest więc ułatwieniem.

SKŁADNIKI

(15 ciastek)

- 150 gram mąki z prażonych orzechów ziemnych
- 40 gram suszonej żurawiny
- 2 białka z niedużych jaj
- 20 gram syropu klonowego
- 15 gram posiekanych orzechów ziemnych
- 2 łyżki(18 gram cukru kokosowego)
- 2 łyżeczki(10 gram) syropu klonowego)
- szczypta sody(odrobina na czubku łyżeczki)

SPOSÓB WYKONANIA



Białka ubijamy na sztywną pianę, dodajemy do nich mąkę z sodą, cukier kokosowy, syrop klonowy ,żurawinę i posiekane orzechy. Całość mieszamy delikatnie.

Na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia formujemy za pomocą łyżki okrągłe ciastka.
Pieczemy w nagrzanym do 180 stopni piekarniku przez 15-20 minut uważając żeby się nie przypaliły.
Z blaszki zdejmujemy po wystudzeniu.


Jedno ciastko z podanych składników zawiera:

80 kalorii
5 gram tłuszczu
3,3 gramy białka
6 gram węglowodanów





niedziela, 30 października 2016

ODCHUDZONY BLOK CZEKOLADOWY


Kto pamięta blok czekoladowy? Kakaową słodycz z mleka w proszku z chrupiącymi kawałkami herbatników,orzechów i bakaliami. Myślę że wielu z nas zajadało się nim w dzieciństwie tylko potem odszedł w zapomnienie. Ja pamiętam do tej pory jak pomagałam mamie mieszać składniki a masa była tak gęsta że miałam potem pęcherze na palcach od drewnianej łychy.
Tradycyjny blok zawiera dużą ilość tłuszczu. Z masła oraz pełnego mleka w proszku. No i porażającą zawartość cukru.Dodając do tego cukier zawarty w bakaliach i tłuszcz z orzechów i herbatników dostajemy prawdziwą bombę kaloryczną. Nic dziwnego więc że nawet nie myślałam o tym żeby go zrobić. Dopóki w sieci nie wpadłam na przepisy na "czekoladę Dukana".
To ona zainspirowała mnie do stworzenia tego smakołyku w odchudzonej wersji.
Jeśli ktoś wczoraj czy kilka dni temu jadł zwyczajny blok czekoladowy,pewnie poczuje różnicę ale zapewniam że ten odchudzony jest równie smaczny a jeszcze jedną jego zaletą jest to że choć zachowuje stałą formę to nie twardnieje w lodówce na kamień jak ten klasyczny tylko łatwo daje się kroić.
Odtłuszczone mleko w proszku dostępne jest w prawie każdym większym sklepie. Cena jego jest dość niska. Kakao ma w domu prawie każdy. Poza tym do swojego bloku użyłam beztłuszczowego kefiru i zamiast herbatników,owsiano-jęczmiennych ciastek bez cukru.Dorzuciłam suszoną żurawinę i garść laskowych orzechów. Taką słodkością można zajadać się bez większych wyrzutów sumienia.

SKŁADNIKI

(niewielka keksówka jednorazowa)

-opakowanie(250 gram odtłuszczonego mleka w proszku)
-40 gram gorzkiego kakao
-3 łyżki płynnego słodziku
-160 gram twardych ciastek pokruszonych na dość drobne kawałki
-30 gram orzechów laskowych
-40 gram suszonej żurawiny(można użyć rodzynek,suszonych moreli itp.)
-Duży kubek jogurtu naturalnego lub kefiru(350 gram)

SPOSÓB WYKONANIA

Do garnka wlać jogurt i wymieszać go ze słodzikiem oraz kakao. Podgrzewać mieszankę na niewielkim ogniu(nie można zagotować masy bo może się zważyć) Kiedy będzie już mocno ciepła partiami wsypywać mleko w proszku stale mieszając do połączenia. Mogą pozostać małe grudki. Granulowane,odtłuszczone mleko nie łączy się z płynami tak dobrze jak to pełnotłuste. Kiedy masa będzie już w miarę jednolita,wsypujemy do niej pokruszone ciastka oraz bakalie i pokrojone na mniejsze części orzechy.
Przekładamy ją do jednorazowej keksówki (może być zwykła,wyłożona folią spożywczą żeby można było łatwo wyciągnąć blok)
Ugniatamy ją dobrze. Najlepiej robić to ręką na której mamy foliowy woreczek,wtedy nie będzie się kleić. Można też położyć na masę folię spożywczą i robić to przez nią. Górę możemy posypać wiórkami kokosowymi(ja posypałam grubo mieloną,odtłuszczoną mąką kokosową)


Tak przygotowany blok chłodzimy w lodówce przez kilka godzin a najlepiej całą noc. Wyciągamy rozcinając keksówkę. Przed krojeniem Dobrze włożyć go na 1 godzinę do zamrażalki. Przechowywać w lodówce.

Po podzieleniu bloku na 20 porcji jedna z nich posiada około:
118 kalorii
6,1 gram białka
2,65 gram tłuszczu
15,21 gram węglowodanów



piątek, 14 października 2016

OWSIANO-KUKURYDZIANE PLACUSZKI Z JABŁKIEM,CYNAMONEM,ŻURAWINĄ I SYROPEM KLONOWYM


Racuchy z jabłkami kojarzą mi się z dzieciństwem.Moja mama robiła najpyszniejsze na świecie.Puchate,złociste,na drożdżach.Nadal je robi i uwielbiają je moje dzieci ale ja już ich nie jadam.Niestety racuchy takie z białej mąki,z cukrem i smażone w głębokim tłuszczu nie są zbyt dobrym wyborem.Chciałam zrobić dla moich maluchów takie które posmakują im tak jak babcine ale równocześnie będą ich zdrowszą wersją i chyba się mi udało bo zajadały się ze smakiem.Z podanej porcji wyszło mi 7 racuszków smażonych na malutkiej patelni i znikły w mgnieniu oka.Następnym razem zrobię z podwójnej.

SKŁADNIKI:

                                                     -40 gram otrębów owsianych
                                                     -50 gram mąki kukurydzianej   
                                                     -1 jajko
                                                     -120 ml mleka
                                                     -po szczypcie sody i proszku do pieczenia
                                                     -2 łyżki syropu klonowego
                                                     -pół łyżeczki cynamonu
                                                     -1 jabłko
                                                     -garstka suszonej żurawiny


                                                    SPOSÓB WYKONANIA:

   Jabłko obrać ze skórki,usunąć gniazdo nasienne nie przekrawając go i pokroić je w dość grube plastry które skropić sokiem z cytryny.


Mąkę wymieszać z otrębami,sodą,cynamonem i proszkiem do pieczenia.Żółtko połączyć z syropem klonowym,zalać mlekiem,wlać do mąki i wymieszać.Z białka ubić sztywną pianę i wmieszać ją w ciasto.
Na rozgrzaną,suchą,małą patelnię teflonową nakładać dwie łyżki ciasta(będzie dość gęste),Na to położyć plasterek jabłka wciskając go tak by otoczyło go ciasto.W środek włożyć suszoną żurawinę/Można także użyć dużej patelni i smażyć kilka porcji naraz.



Placuszki smażyć na malutkim ogniu pod przykryciem przez kilka minut aż masa się zetnie.Na koniec obrócić na chwilę na drugą stronę do przyrumienienia wierzchu.