sobota, 24 września 2016

Tort dla Magdy wcale nie fit!

   Niespełna rok temu odkryłam u siebie zamiłowanie do robienia tortów okolicznościowych.O ile na co dzień moje wypieki składają się w większości ze zdrowych mąk, zamienników cukru i są tworzone pod kątem jak najmniejszej zawartości energetycznej, tłuszczu i cukru w porównaniu do ich tradycyjnych zamienników, o tyle dla ludzi wedle życzenia robię torty całkiem zwyczajne.Z białą mąką i cukrem w składzie.Obłożone masą maślaną i cukrową.Przełożone masą na bazie słodkiej śmietanki i serków mascarpone z dodatkiem nutelli, dżemów,owoców i innych dodatków smakowych w zależności od upodobań.
Jest to mój 8-my tort wykonany własnoręcznie. Postaram się odkopać zdjęcia i wstawić je do galerii ale niekoniecznie wszystkie są dobrej jakości. Fotografowałam je bowiem bardziej dla siebie, nie planując umieszczania ich w żadnym publicznym miejscu.
Wykonywania tortów nadal się uczę. Każdy potrafi przynieść mi jakąś (niekoniecznie miłą) niespodziankę która okazuje się nauczką na kolejny raz.
Tort ze zdjęcia wykonany był dla sąsiadki-miłośniczki sztuki walki krav-maga.

W założeniu przypominać miał ring do sztuk walki i chyba się to udało bo tort bardzo się podobał. W środku ringu opłatek z nadrukiem zdjęcia solenizantki zamówiony w cukierni. Na miniaturowym ketlu który stoi przed tortem napis:34 kg.Subtelne zaznaczenie kończonych lat gdyż solenizantka nie chciała swojego wieku na torcie.Niestety na załączonych zdjęciach nie widać go zbyt wyraźnie.


Poza tortem dla tej samej osoby tworzyłam również obłożone masą cukrową waniliowe babeczki z logiem krav-magi a z pozostałości babeczki dla domowników.

Przy okazji robienia następnego tortu na pewno zrobię fotodokumentację poszczególnych czynności oraz podam dokładne przepisy.






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz