ZUPA-KREM Z PORA Z ŻYTNIM,CZOSNKOWYM GROSZKIEM PTYSIOWYM
Choć całą rodziną uwielbiamy zupy jakoś nie przekonywały mnie te w formie kremu. Wydawały mi się bez smaku i nieapetyczne. Do czasu aż spróbowałam zrobić krem z pora który jest uwielbianym przeze mnie warzywem. Pierwsze spotkanie z tą zupą zakończone było smakowym sukcesem, robiąc ją drugi raz zatem dokładnie spisałam przepis żeby używać go w przyszłości😊
Za pierwszym razem podałam ją z serem feta i gotowanym filetem z kurczaka oraz czosnkowymi grzankami z orkiszowego chleba. Tym razem zmodyfikowałam dodatki. Fileta zamiast gotować podsmażyłam w przyprawach, z braku fety użyłam mocarelli i zamiast grzanek upiekłam żytni, czosnkowy groszek ptysiowy.
Obie wersje są pyszne. Można samemu różnie dobierać dodatki wedle gustu.
A dziś zapraszam na przepis na zupę i groszek który sprawdzi się świetnie także do innych zup lub jako przegryzka dla słono-lubnych łasuchów😊
ŻYTNI GROSZEK PTYSIOWY O SMAKU CZOSNKU
SKŁADNIKI
- 50 gram mąki żytniej jasnej
- 15 gram masła(zmniekszona zawartość tłuszczu)
- 60 ml wody
- pół łyżeczki soli
- płaska łyżeczka sproszkowanego,suszonego czosnku(użyłam przyprawy"czosnek staropolski")
- 1 jajko rozmiar L
SPOSÓB WYKONANIA
W garnku zagotować wodę z solą i masłem, wsypać mąkę, zdjąć z ognia i mieszać energicznie łyżką aż powstanie jednolite, gęste ciasto.
Piekarnik nagrzać do 200 stopni. Do przestudzonego ciasta wbić jajko, wsypać czosnek i zmiksować dokładnie.
Masę przełożyć do rękawa cukierniczego i wyciskać na blachę wyłożoną papierem do pieczenia malutkie kuleczki w odstępach od siebie.
Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec 6 minut, wyciągnąc
ć, zmniejszyć temperaturę do 100 stopni, włączyć termoobieg,odczekać 5 minut aż temperatura spadnie, ponownie wstawić do piekarnika i piec dalsze 10-15 minut do całkowitego wysuszenia i chrupkości.
Najlepiej kontrolować stopień wypieczenia próbując😉
Upieczony i wystudzony groszek ptysiowy może być przechowywany w zamkniętym pojemniku nawet kilka tygodni.
Wartość odżywcza całości:
327 kalorii
15 gramów tłuszczu
11 gram białka
34 gramy węglowodanów
ZUPA-KREM Z PORA
(4-5 PORCJI)
SKŁADNIKI
- 1 cały duży por (biała i zielona część) około 250 gram
- 2 spore ziemniaki lub 3 mniejsze(200 gram)
- 1 marchewka(80 gram)
- mała pietruszka(50 gram)
- kawałek selera(50 gram)
- 2 liście laurowe
- kilka ziaren ziela angielskiego
- kilka ziaren pieprzu ziarnistego
- 3 ząbki czosnku
- łyżka(15 gram) masła
- 1 kostka rosołowa warzywna(używam BIO)
przyprawy:
- gałka muszkatałowa
- sos sojowy
- pieprz ziołowy
- pieprz czarny mielony
- cebula suszona
Dodatkowo do wyboru:
filet z kurczaka gotowany pokrojony w cienkie paseczki lub podsmażony w przyprawach, pokruszony ser feta ,pokrojona na mniejsze kawałki mocarella, wędzona papryka lub chili do posypania
SPOSÓB WYKONANIA:
Pora myjemy dokładnie i odcinamy korzeń oraz zeschnięte liście, resztę warzyw obieramy.
Do garnka wkładamy liście laurowe, ziela angielskie, pieprz ziarnisty, kostke rosołową i pokrojone na mniejsze części seler, pietruszkę, marchew i ziemniaki.
Zalewamy trzema szklankami zimnej wody i gotujemy na niewielkim ogniu.
Por szatkujemy ,czosnek przeciskamy przez praskę i wrzucamy na patelnię z roztopionym, rozgrzanym masłem.
Dusimy do miękkości i dorzucamy do garnka.
Kiedy jarzyny będą miękkie, zdejmujemy zupę z ognia, wyławiamy liście, ziela i ziarna pieprzu(zostawiamy również kawałek marchewki do dekoracji)
Warzywa razem z wodą w której się gotowały blendujemy na gładki krem.
Doprawiamy pieprzem ziołowym i czarnym, gałką muszkatołową, sosem sojowym i suszoną cebulą.
Podajemy gorącą z dodatkiem groszku ptysiowego, marchewki, fileta z kurczaka, posypaną mocarellą lub fetą, wędzoną papryką czy chili.
Cała zupa bez dodatków zawiera:
418 kalorii
13 gram tłuszczu
15 gram białka
77 gram węglowodanów